Aktywne Wpisy
wykop +11
Dzień dobry, Wykop! (ツ)
Jak mijają Wam wakacje? Jesteście przed/w trakcie/czy po urlopie? Opowiadajcie! A my, zanim jeszcze przejdziemy do czytania Waszych wakacyjnych planów, najpierw damy Wam znać co ostatnio zmieniliśmy na Wykopie. A więc zaczynamy:
1. W kategoriach własnych dodaliśmy możliwość ustawienia domyślnej strony dla kategorii. Każda z Waszych kategorii może obecnie mieć ustawioną inną stronę startową. Osoby, które wolą czytać artykuły, mogą po wejściu w swoje kategorie od razu
Jak mijają Wam wakacje? Jesteście przed/w trakcie/czy po urlopie? Opowiadajcie! A my, zanim jeszcze przejdziemy do czytania Waszych wakacyjnych planów, najpierw damy Wam znać co ostatnio zmieniliśmy na Wykopie. A więc zaczynamy:
1. W kategoriach własnych dodaliśmy możliwość ustawienia domyślnej strony dla kategorii. Każda z Waszych kategorii może obecnie mieć ustawioną inną stronę startową. Osoby, które wolą czytać artykuły, mogą po wejściu w swoje kategorie od razu
mitatuyo +136
#jedzenie #jagodzianki #foodporn #pieczzwykopem #slodycze
Jagodzianka z małej cukierni mojej różowej. Można się częstować.
Żeby z góry odpowiedzieć: 12 zeta. Tak, rzemieślnicza.
Jagodzianka z małej cukierni mojej różowej. Można się częstować.
Żeby z góry odpowiedzieć: 12 zeta. Tak, rzemieślnicza.
Proszę drogich natalistów aby przeanalizowali sobie ile to czasu w życiu poświęcili na robieniu rzeczy na które nie mieli ochoty i byli do nich zmuszeni:
Szkoła, praca, obowiązki domowe, zakupy itp...
Można sobie racjonalizować że działania powyższe przynoszą korzyści jednak nie zmienia to faktu że często byliśmy zmuszani lub też samodzielnie się zmuszaliśmy do ich wykonania.
Rodzice powinni zapewnić swojemu potomstwu możliwość robienia tego na co ma ochotę a nie narzucać mu konieczność wykonywania rzeczy na które ochoty nie ma
Change my mind
#dzieci #rodzicielstwo #pracbaza
@galek: błąd logiczny.
Właśnie dlatego wielu ludzi jest natalistami. Dla władzy.
Codziennie musisz jeść, umyć się, wysikać, spać, założyć soczewki, zdjąć soczewki, pójść do pracy, zakończyć pracę. Posprzątać coś, co za chwilę się zabrudzi, zapełnić żołądek, który niedługo będzie pusty, morderczo nudny kierat, od którego uwagę mają odwracać drobne przyjemności czy wyjazdy raz na jakiś czas.
Pewnie są ludzie,
Aż mi się mistrz bukowski przypomniał
"Powiem szczerze: byłem przerażony życiem, tym wszystkim, co człowiek zmuszony jest robić tylko po to, by mieć na jakąś strawę, kąt i odzienie. Dlatego właśnie nie wstawałem z łóżka i piłem. Kiedy pijesz, to świat nadal gdzieś tam sobie istnieje, ale przynajmniej na chwilę zdejmuje Ci nogę z gardła"
@galek: jak już ktoś stworzył to nowe życie to jego zasranym obowiązkiem jest wychowanie go na samodzielnego człowieka (bo rodzica kiedyś zabraknie). Zapewnianie robienia wszystkiego na co na ochotę temu dziecku szkodzi. Jak wiesz jestem antynatalistą, ale tak sformułowane wyzwanie wydaje mi się proste
Jak już dopuściłeś się zrobienia człowieka to zapewnij mu takie życie aby robił tylko to co chce. To jest obiektywnie niemożliwe więc go nie rób
@galek: nie musisz mi tego tłumaczyć. Natomiast
Oznacza, że należy to dziecko wychowywać a nie puścić samopas i dostarczać dóbr, zasobów i rozrywki
@galek: Nie ma znaczenia jak to nazwiesz. Jako rodzic masz obowiązek moralny dać dziecku narzędzia i zdolności do samodzielnego życia a wychowanie do tego służy. Czy tak samo genialne rady dawałbyś antynatalistom, którzy zdecydowali się na adopcję dziecka, aby zminimalizować cierpienie? Co do antynatalizmu to się z Tobą zgadzam, ale po co udawać, że się wie cokolwiek o wychowaniu lub że się rozkminiło moralny rachunek zysków i strat w
Powyższe stwierdzenie zmieniłbym na bardziej uogólnione: rodzice mają obowiązek, jako osoby głównie odpowiedzialne moralnie za wszystkie krzywdy dotykające ich dziecko, zapewnić jak najlepsze warunki materialne, emocjonalne, wychowawcze, rozwojowe i emocjonalne jakie są w stanie.
Niestety pozwalanie robienia tego na
przecież to oczywiste, że mało komu zależy na ułatwianiu życia kolejnych pokoleń. Inaczej mielibyśmy przynajmniej papier toaletowy w szkolnych kiblach
@Ravenek: Nadal go nie ma? Skończyłem szkołę lata temu, ale w życiu bym nie pomyślał, że w 2022 nawet tego problemu nie rozwiązali
Moim zdaniem priorytetem systemu jest indoktrynacja po kosztach