Wpis z mikrobloga

Muszę przyznać, że jestem zszokowana (a jako pesymistka, bardzo rzadko jestem zszokowana), że pierwszą masową reakcją na zapowiedzi reglamentacji energii i jakichś "limitów", była dyskusja o tym, czy ten limit wystarczy, czy może należy go zwiększyć. Co gorsza, było mnóstwo wypowiedzi w stylu "po co tyle świecić", "po co tyle ładować", "jedzenie można zimą trzymać na balkonie, kiedyś ludzie nie mieli lodówek". Anony zaczęły gorączkowo wypisywać swoje zużycie i patrzeć, jaki limit byliby w stanie przyjąć.

Czy was #!$%@?ŁO? Wprowadzają nam tanecznym krokiem gospodarkę centralnie planowaną, komunistyczne przydziały (prąd, węgiel), kontynuują rozwalanie całego kraju, sami oczywiście nie zamierzają obniżać swoich standardów ani o milimetr, a wasza pierwsza reakcja to czy limit nie za mały, zamiast stanowczo buntować się przeciwko takim chorym pomysłom. Jesteśmy natychmiastowo pogodzeni z losem i kolejny zacisk pięści wokół gardła traktujemy jak lekką niedogodność, do której da się przyzwyczaić.

Muszę przyznać, że nawet przy moim skrajnym czarnowidztwie, taka postawa mnie zaskoczyła.

#bekazpisu #inflacja #gospodarka #przemyslenia
  • 48
Wprowadzają nam tanecznym krokiem gospodarkę centralnie planowaną, komunistyczne przydziały (prąd, węgiel), kontynuują rozwalanie całego kraju, sami oczywiście nie zamierzają obniżać swoich standardów ani o milimetr, a wasza pierwsza reakcja to czy limit nie za mały, zamiast stanowczo buntować się przeciwko takim chorym pomysłom


@BarkaMleczna: Prosze Pani, ludzkie bydlo nie wchodzilo do lasow z powodu stanu grypy, a lotne patrole panow w niebieskim scigaly niepokornych za kanapki z rybom, a ty chcesz
@fiir kiedy wystarczyloby (z powodu sytuacji kryzysowej, tymczasowo) zwyczajnie zniesc kwoty co2 i obnizyc podatki na konkretne paliwa, lub troche wstrzymac sie z ratowaniem ekosystemu

@fiir może mi się coś #!$%@?ło, ale czy przypadkiem UE nie obniżyło (albo całkiem zrezygnowało) opłaty za CO2? No i podatek na paliwo (benzyna, ropa) jest zmniejszony do 8%?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 17
@BarkaMleczna: Polacy dają się #!$%@?ć w dupsko tak, że aż trzeszczy i są głupsi, niż ustawa przewiduje.

Stare, znałem. Myślisz że czemu od ponad 30 lat presja na rozliczenie PRL i szeroko rozumianej przeszłości była taka niska? Że tyle afer udało się wygasić bez wielkich problemów? Że od 30 lat de facto w Sejmie jest w koło Macieju to samo? Bo Polak ma to w dupie. Pełna micha, wróg w zasięgu
@BarkaMleczna: centralne planowanie takie złe. No to popatrzmy np. na maksymalne stawki za roaming w UE. Złe prawda?
Dlaczego tych cen nie kształtuje wolny rynek? Jak kształtował to płaciliśmy 10x tyle. I komu to przeszkadzało?

Dlaczego miasta, np. Warszawa określa widełki ceny za kilometr dla taksówek? Dlaczego tego nie kształtuje wolny rynek?

Przykładów jest mnóstwo, ale czasem warto żeby społeczeństwo dało pewne ograniczenia z różnych powodów.
To po prostu umowa grupowa:
@BarkaMleczna: naprawdę, późnokapitalistyczny hiperindywidualizm niektórym serio mózg przeryłXD to chyba normalne, że jesteś częścią społeczeństwa i nie powinno się działać przeciwko dobru ogółu, tak jak np.: palenie oponami i innymi śmieciami w piecu jest obiektywnie źle, tak trzeba się przygotować na
a) braki dostawy prądu
b) reglamentację/ograniczenie w jakichś sposób zużycia.
Wiadomo, lepiej było zabezpieczyć się zawczasu, ale mamy #!$%@? rząd od 8 lat, a mleko się już rozlało i się
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BarkaMleczna: no dobra a jak niby wolny rynek mialby rozwiązać brak węgla i sankcje na rosyjski? Kogo nie będzie stać na węgiel ten umrze no trudno? Wiadomo że #!$%@?ć pis i że #!$%@? jak zwykle, i stworzyli problem, ale mleko rozlane trzeba posprzątać
@BarkaMleczna: to prawda, dopiero co jakiś ułom pisowski się sapał, że to moja wina, że nie chce zamarznąć we własmym domu i nie palić śmieciami, a nie pisowskich rządzących, którzy przez tyle lat nie zrobili NIC w kierunku poprawy energetyki, tylko przewalali kasę na patusów, którzy teraz mają czelność się pruć o moje zużycie prądu. Obrzydliwy kraj, obrzydliwy rząd, obrzydliwi ludzie.