Wpis z mikrobloga

Muszę przyznać, że jestem zszokowana (a jako pesymistka, bardzo rzadko jestem zszokowana), że pierwszą masową reakcją na zapowiedzi reglamentacji energii i jakichś "limitów", była dyskusja o tym, czy ten limit wystarczy, czy może należy go zwiększyć. Co gorsza, było mnóstwo wypowiedzi w stylu "po co tyle świecić", "po co tyle ładować", "jedzenie można zimą trzymać na balkonie, kiedyś ludzie nie mieli lodówek". Anony zaczęły gorączkowo wypisywać swoje zużycie i patrzeć, jaki limit byliby w stanie przyjąć.

Czy was #!$%@?ŁO? Wprowadzają nam tanecznym krokiem gospodarkę centralnie planowaną, komunistyczne przydziały (prąd, węgiel), kontynuują rozwalanie całego kraju, sami oczywiście nie zamierzają obniżać swoich standardów ani o milimetr, a wasza pierwsza reakcja to czy limit nie za mały, zamiast stanowczo buntować się przeciwko takim chorym pomysłom. Jesteśmy natychmiastowo pogodzeni z losem i kolejny zacisk pięści wokół gardła traktujemy jak lekką niedogodność, do której da się przyzwyczaić.

Muszę przyznać, że nawet przy moim skrajnym czarnowidztwie, taka postawa mnie zaskoczyła.

#bekazpisu #inflacja #gospodarka #przemyslenia
  • 48
  • Odpowiedz
@Nihilnovii: są i branże dotowane. Np. mleko w UE, czy powiedzmy MPK. Chcemy mieć tanią komunikację miejską. Z biletów się ona nie utrzyma, chyba że byłyby bardzo drogie.
  • Odpowiedz
@marcaj: ok, ale nie wszystko jest dotowane. Poza tym - jest różnica między dotowaniem z budżetu miast, które na to się decydują (są miasta z darmową komunikacją), a pustym drukowaniem pieniędzy - no chyba, że ubijamy inne inwestycje (tak, jak robią to miasta)
  • Odpowiedz
@Nihilnovii: zgadzam się. Nie mówię że dotowanie węgla jest spoko. Nie jest.
Chciałem zwrócić tylko uwagę, że z korwinistycznego wolnego rynku się wyrasta i świat jest bardziej skomplikowany.
Samo narzucanie maksymalnej ceny to nie koniecznie jest coś złego. Trzeba się z tą krytyką trochę bardziej wysilić.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna zastanówmy się nad przyczyną takiego stanu rzeczy, a następnie zaproponuj inne rozwiązania. Czekam. Jeżeli do wyboru mam blackout albo oszczędzanie, to oczywiście wybieram reglamentację i oszczędzanie.
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: serio spodziewałaś się czegoś innego po ludziach którzy wydawali setki zł na Gang Świeżaków? Obserwacja społeczeństwa przez ostatnie lata dała jasny sygnał że władze mogą zrobić co zechcą i nikt się nie zbuntuje. A to dopiero początek, kryzys dopiero się zaczyna
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: temat jest ciezki, bo nie wiadomo na ile to wina pisu, a na ile wojny. I ujme to tak: jesli to w glownej mierze wina pisu - na taczki i wypad. Jesli wojny i jedna ciezka zima zakonczy temat tego gownoimperium - ubieram bluze i wyciagam dodatkowe koldry.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@BarkaMleczna: Dobra, ale bez takiego pesymistycznego i typowo polskiego narzekania jakaś propozycja jak to powinno być?

Czy uważasz, że tu powinno być tak jak w twoim życiu, nic nie robić, głowa w piach i nie ma problemu bo go nie widzisz?
  • Odpowiedz
Czy uważasz, że tu powinno być tak jak w twoim życiu, nic nie robić, głowa w piach i nie ma problemu bo go nie widzisz?


@m0rgi: cóż, za obraz wykopków do dziś uważam komentarze pod postem jednej mirabelki, która rok czy dwa lata temu przy okazji 1.11 apelowała, żeby nie kupować tyle śmieci, wrzuciła kilka zdjęć cmentarzowych śmietników, dosłownie wypełnionych niepotrzebnym plastikiem. Komentarze, które dominowały i które zbierały najwięcej plusów, można
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna od początku było wiadomo, że sankcje będą miały taki właśnie efekt. Nieliczne głosy sprzeciwu były wyzywane od onuc Iwanów itp. you reap what you sow, jak to mówią na zachodzie. Każdy kto ma IQ wyższe od kota musiał się z tym liczyć
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: XDDDD
Leć do swoich Niemiec czy innych, tam jak ogrzejesz mieszkanie powyżej 19 stopni to zapłacisz mandat 2k Euro i nikt nie będzie wysłuchiwał twoich żalów xD
ALE TO WSZYSTKO WINA PISA I DUDU
  • Odpowiedz
@BarkaMleczna: nie wiem co się stało po 1990 roku, ale albo historia kłamie, albo polacy stali się wyjątkowo pasywni, leniwy i przyjmą wszystko co zdecyduje rząd jak leci, bo "tak trzeba", "tak wygodniej" i "sam jeden nic nie zmienię" XDD
Oczywiście wiem, że prawica raczej nie szła by w rzędzie z lewicą, bo jak to tak wspierać tych drugich, więc to w sumie jedyna moja teoria...
  • Odpowiedz