Wpis z mikrobloga

Ukraina doszczętnie zniszczona (infrastruktura, przemysł itd.), miliony ludzi straciło dach nad głową, kraj na krawędzi upadku gospodarczego i niewypłacalności a wykopki naiwnie śmieszkują, że mobilizacja nic nie da, że Ukraina wygrywa, że sankcje super działają (od wprowadzenia sankcji następowała tylko eskalacja konfliktu), każdego tygodnia według wykopków Ukraińcy już prawie pod Moskwę wyparli Ruskich. Rosja jest z uwagi na wielkość, najbogatszym w zasoby naturalne krajem na ziemi. Te zasoby nie zostaną zniszczone przez żadne sankcje czy brak dostępu do McDonalda.

I nie jestem orkiem, ani Rosjaninem, tylko realistą który patrzy na to co się dzieje tak jak jest, a nie przez różowe okulary. Wkrrwwia mnie już ten bezpodstawny hurrra optymizm, zakłamywanie rzeczywistości i wychwalanie działań Ukrainy, kiedy prawda jest taka, że każdego Ukraina tylko traci, niczego nie zyskuje. A Rosja jak to Rosja, swoje w końcu weźmie.
#ukraina
  • 24
  • Odpowiedz
@TrudnyMinus: masz racje, ludzi #!$%@?ło myśląc że kogoś interesuje Ukraina.
Będą dostawać broń i ginąć aby osłabić Rosję, ale czy ktoś pomoże im po wojnie?
Czytałem że nawet 70% pkb Ukraina straciła, nie licząc tysięcy kalek którzy niestety będą piątym kołem u wozu czy zniszczonej infrastruktury
Dodatkowo młodzi jeśli mogą to uciekają
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Czytałem że nawet 70% pkb Ukraina straciła

@shazzy: chyba Cie poniosło trochę, nie dalej jak 2-3h temu w PN jakiś typ wspominał o 40% mniejszym PKB Ukrainy.
  • Odpowiedz
@TrudnyMinus: Dylematy typu czy opłacało się zaczynać powstanie. 50 lat później odpowiedź brzmi. Jeśli było wygrane to tak. Jeśli nie było wygrane, to nie. Rosja to jest dinozaur, jeden z ostatnich żyjących.
  • Odpowiedz