Wpis z mikrobloga

@Rabusek o patrz. Byłem w kilku biedronkach i widziałem tylko ulotkę na drzwiach a książki jedynie do kupienia gdzieś tam na półkach. W żadnej nie było biblioteki.
Gadałem nawet z kierowniczką biedronki koło mnie i mówiła że miała być 1 otwarta w mieście ale załoga się z buntowała i nie doszło do skutku.
  • Odpowiedz
piękne to piękne - tak niedzielę pójść sobie do biedry z uśmiechem na ustach i patrzeć się na wracających z kościoła wyborców pisu kręcących nosami.


@jezus_cameltoe: raczej stać w jednej kolejce z tymi hipokrytami
  • Odpowiedz