Wpis z mikrobloga

@BayzedMan: Przebywając w Pałacu Prezydenckim pan Komorowski stawał się coraz bardziej odklejony i zachowywał się coraz dziwniej. Patrzyłem na to najpierw z niedowierzaniem a potem z obrzydzeniem. Szkoda, że Platforma nie zastąpiła go w kolejnych wyborach kimś bardziej odpowiednim, no ale na świecie panuje kult reelekcji, a poza tym to jest towarzystwo wzajemnego poklepywania się po plecach.