[luxkms78]

#wiadomosc #wiadomoscdolistonosza #listonosz #awizo

[Proogramista]

@luxkms78: Ty sie ciesz, ze dostajesz awizo. U mnie to juz nawet awizo nie nosza.

[luxkms78]

@luxkms78:

ale ten zakres obowiazkow jest znany jemu i poczcie - ty go nie znasz

@sylwek2k: A skąd wiesz co znam a co nie?

[sylwek2k]

A skąd wiesz co znam a co nie?

@luxkms78:

nie jestes tym konkretnym pracownikiem, ani nie jestes jego przelozonym - wiec nie wiesz, czy wykonywal polecenie sluzbowe zostawiania awizo, czy nie. :P

[piker]

@piker: Tak, tak - socjalizm i komunizm masz we krwi jak widać. Jak to było? Czy się stoi czy się leży.... 500zł się należy?

@luxkms78: Co Ty bredzisz człowieku.

trzeba po prostu powiedzieć, że problemem nie są sami listonosze tylko Poczta Polska, która nie zapewnia jakości swoich usług.

@byferdo: Problemem nie jest ani Poczta, ani tym bardziej listonosze, a Państwo Polskie, które najpierw komuś zleca usługę a potem nie

[luxkms78]

@luxkms78: Co Ty bredzisz człowieku.

@piker: Czyżby listonosz?

[piker]

@piker: Czyżby listonosz?

@luxkms78: Gdzieżby znowu, ja od wielu lat nie dopuszczam do myśli pracy z klientem. Nie mam nerwów na to, pozabijałbym chyba.

[luxkms78]

Taka ciekawostka, mieszkałem kiedyś na wsi i pamiętam listonosza który później został moim nauczycielem fizyki w liceum a jeszcze później wiceburmistrzem pobliskiego miasteczka/gminy. Da się? Da się. Tylko trzeba chcieć a nie "Dej".

[tanczespiewamrecytuje]

@luxkms78 Ja mam poczty po dziurki w nosie- nawet w przypadku, gdy muszę dopłacić do paczkomatu/kuriera 10 zł/20zl, to nie robi mi to różnicy już. Ile można #!$%@? otrzymywać awizo będąc w domu, albo ostatnio modne na moim osiedlu- nie dostarczanie listów w ogóle. Pojechałem wyjaśnić sprawę w placówce (czekam na dwa ważne listy, niestety nierejestrowane), gdzie okazało sie, że jednego nie mają a drugi leży od dwóch tygodni na półce i

[sylwek2k]

I tam jakoś nikt nie próbuje nadać odkuracza do automatu. ¯_(ツ)_/¯

@piker:

nadaja - taka przesylke dostarcza wowczas kurier, a nadawca jest obciazany kara za niewymiarowa przesylke :))

Juz mi sie zdarzylo pare razy, ze sklep dal ciala i nadal towar do paczkomatu, ktory sie do niego nie miesci :))

Pamietajmy, ze nadania najczesciej sa robione u kuriera, ktory podjezdza po paczki, a nie jest to wyciagane ze skrytek :)

[luxkms78]

@tanczespiewamrecytuje: Mi nawet polecony priorytetowy list z ważnym dokumentem który wysłałem siostrze kiedyś zgubili. Musiałem od nowa papier załatwiać i ponownie wysyłać. Reklamację uznali - zwracając koszt nadania tego listu...

[luxkms78]

@tanczespiewamrecytuje: Ale co do InPostu to też nie mam najlepszego zdania. Zgubili mi kilka przesyłek (które później albo sami znaleźli albo ktoś inny odebrał ze swojej skrytki i na szczęście uczciwie oddał). 2x bodajże otworzyła mi się skrytka pusta i weź udowodnij że nie odebrałeś... Kilka razy też przesyłkę uszkodzili. Proces reklamacji jest koszmarny, co się połączysz z kimś innym to co innego ktoś mówi, reklamacji nie chcą uznać mimo że

[piker]

Ja mam poczty po dziurki w nosie- nawet w przypadku, gdy muszę dopłacić do paczkomatu/kuriera 10 zł/20zl

@tanczespiewamrecytuje: To jest nawet śmieszne. Dopłacić 20zł do kuriera spoko, ale 3zł do Pocztexu, który działa dobrze to już szkoda. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

nadaja - taka przesylke dostarcza wowczas kurier, a nadawca jest obciazany kara za niewymiarowa przesylke :))

@sylwek2k: Może dlatego pilnują, bo kara z tego co

[luxkms78]

@piker: Ciężko też było określić mi wartość przesyłki. To był dokument po prostu - kosztował mnie głównie wysiłek żeby go załatwić więc głównie czas i zachód. Najgorsze w tym wszystkim było to że siostra potrzebowała go jak najszybciej.

[piker]

@luxkms78: To tym bardziej. Pocztex to bardzo solidna usługa, a koperty są procesowane zupełnie osobno i ze szczególną ostrożnością. Nie ma opcji, że zginie. Tak latają oferty przetargowe, dokumentacje techniczne itd. Poczta nie pozwoli sobie na zgubienie czegoś takiego.

[sylwek2k]

Z tego co pamiętam, to tam sprawa była taka, że sprzedawca świadomie zablokował wysyłkę tego przedmiotu do Paczkomatu Inpostu, a do Automatu Pocztex wysłali. Ja się serio zastanawiałem, czy sprzedawca taki debil, czy cała akcja była ustawką konkurencji.

@piker:

wystarczy chwila roztargnienia i zapomnial sobie ze tu tez sa limity wielkosci

[tanczespiewamrecytuje]

@piker ale mi chodzi tylko i wyłącznie o to, żeby nie wspierać poczty, bo jeżeli mam wybór to im nawet dwóch kulek od łożyska nie dam do dostarczenia, bo jedna zgubią, drugą #!$%@?ą a na końcu powiedzą że reklamacja nieuznana i co nam pan zrobisz ¯_(ツ)_/¯

[PanNocebo]

@luxkms78 hah! Zrobiłem tak samo, też kartka wisi. Gówno to daje xD a drzwi mam dosłownie metr od skrzynki

[piker]

wystarczy chwila roztargnienia i zapomnial sobie ze tu tez sa limity wielkosci

@sylwek2k: Raczej obstawiałbym słabo opłacanego pracownika, który miał to w dupie. Wtedy akurat na etykiecie drukowało się "Automat Pocztowy" i nawet obrazek automatu, ciężko było tego nie zauważyć a chyba każdy wie, że te automaty mają niemal identyczne dopuszczalne wymiary (Pocztex ma InPost+2cm, to ukłon w stronę sklepów, które nie muszą osobnych tablic wielkości robić).

ale mi chodzi tylko

[ZielonyArbuz]

@luxkms78: Jak zawsze, pracuje zdalnie z mieszkanie ale nawet polecone dostaje awizo. Ostatnio już się wkurzyłem, siedzę cały dzień a tutaj nawet nie zadzwoni domofonem. Napisałem skargę przez formularz online. Dostałem tylko odpowiedź, że im ciężko jest zweryfikować czy ktoś podjął próbę dostarczenia i nara. Nigdy nie wybieram usług poczty polskiej