Wpis z mikrobloga

Kuba Klawiter został nazwany patorecenzentem przez jeden z najbardziej odklejonych blogów o tematyce #audiovoodoo, ponieważ przetestował gramofon z Ikei xDDD

Odważnie tak mówić o patorecenzjach, kiedy samemu promuje się stawianie zasilacza do switcha ethernet na podstawkach antywibracyjnych w celu poprawy brzmienia streamingu ( ͡° ͜ʖ ͡°) A na dodatek wyzywa się od audio-płaskoziemców osoby, które nie wierzą w argument "u mnie słychać, biedaku".

Dodatkowo, panowie z redakcji twierdzą w komentarzach, że trzeba piętnować kiepski sprzęt. No to ciekawe, bo na Soundrebels nie czytałem ani jednej negatywnej recenzji ( ͡° ͜ʖ ͡°) I nie mówcie mi, że nie testujecie kiepskiego sprzętu, błagam!

I jeszcze jedno: skoro wasze oczekiwania względem publikacji o audio są na poziomie gruntu, to trzeba zadać bardzo ważne pytanie: czy sami sobie tak wysoko poprzeczki nie postawiliście? Przecież to Wy się mianujecie influencerami w branży przy wysyłaniu ofert reklamowych

#tonskladowy
Roszp - Kuba Klawiter został nazwany patorecenzentem przez jeden z najbardziej odklej...

źródło: comment_1666329719uHecd1kpguVY5scgGmXC54.jpg

Pobierz
  • 144
nie ma to jak dobra reklama za darmo.

Niby ich zjechałeś a jednak reklama jest.


@4pietrowydrapaczchmur: zawsze to słyszę xD
Reklama według definicji to proces komunikacyjny, który kształtuje lub wpływa na praktyki rynkowe. Jeśli więc tego typu wpisy brać za reklamę, to jest to raczej reklama zdroworozsądkowego podejścia do tematu audio. A to, że nazwa jakiegoś portalu się pojawiła w tym wpisie przełoży się co najwyżej na kilkadziesiąt kliknięć do ich
@Roszp nie myślałeś żeby zakładać im sprawy w sądach za oszustwa i okradanie swoich klientów? Wciskaja mniej sprytnym ludziom sprzęt za grube tysiące i szkalują wszystkich, którzy próbują ten proceder odwrócić.
Założyłbyś patreona i działał za hajs z wpłat ( ͡º ͜ʖ͡º)
To zaś udowadnia, że z pozoru zwykły stolik tak naprawdę jest dopiero linią startu w dążeniu do maksymalnej jakości dźwięku naszego zestawu, a nie pierwszym z brzegu, niestety jedynie niezbędnym aby pomieścić kilka urządzeń blisko siebie „wielbłądem”.


@Roszp po kilku takich recenzjach doszedłem do wniosku, że tak naprawdę w systemie audio wystarczą ultrakable zasilające ze stopu molibdenortęci, kable głośnikowe z dwuwodoranu wolframu domieszkowanego czystymi diamentami, podstawki pod sprzęt z materiału z wnętrza
@Roszp:
#!$%@?ą mnie już tacy audiofile-neofici, co to #!$%@? całe życie słuchali Linkin parku w 128kbps i inne sabatony, a teraz nagle koneserzy gatunków alternatywnych.
Pół biedy, jak puści nutę w samochodzie. Teraz każdy ma Spotify z jakimiś Cloud rapsami, akustycznymi ambientami breakcorami postneolimfatycznym rockiem I bezglutenowym softbassem, nabierze sobie taki 20 różnych do plejlisty i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże puść sobie piosenkę jakiegoś znanego zespołu. Nie
nie myślałeś żeby zakładać im sprawy w sądach za oszustwa i okradanie swoich klientów?


@Napleton: Zgłaszałem kilka praktyk do UOKiK, jednak ten olał sprawę. Do zakładania spraw sądowych nie mam podstaw.

Założyłbyś patreona i działał za hajs z wpłat ( ͡º ͜ʖ͡º)


@Napleton: Żeby zająć się czymś takim musiałbym rzucić w cholerę pracę i liczyć na to, że wpłaty będą wystarczające. Nie chcę jechać na
@Roszp: chyba nie rozumiem - Klawiter powiedział, że to gunwo, bo nawet zasilanie nie działa jak powinno, a oni się zesrali, bo jednak nie gunwo (XD) czy się po prostu zesrali, bo ktoś śmie recenzować sprzęt audio jednocześnie mając bekę z podstawek antywibracyjnych do kabli zasilania?
Klawiatur nie robi dogłębnych recenzji sprzętowych, jak mirabelka wyżej zauważyła. Skupia się raczej na funkcjonalności sprzętu. Zauważ, że gdy testuje telefon to nigdy nie mówi o tym, jakie ma w środku bebechy. Skupia się na przykład na tym, czy wszystkie usługi działają, i czy jakaś nowa usługa ma w ogóle sens. To jest program raczej rozrywkowy, niż technologiczny


@Roszp: Masz rację ale tak szczerze to subskrybuje go od chyba 5 lat
brzmienia antywibracyjnych stolików i podkładek pod kable


@Roszp: to oczywiście rozwiązanie dla totalnych amatorów w branży audio, ponieważ nie kompensuje właściwie dryfu kontynentalnego oraz ciemnej energii, która obniża amplitudę i zwiększa okres fal dźwiękowych pomiędzy źródłem a słuchaczem.
@wiktorek_pl być może masz rację, nie śledzę go tak długo, ale mogę na jego obronę powiedzieć tyle, że jak się tworzy treści w pewnej stylistyce przez dłuższy czas to sam się zaczynasz tym nudzić. Ja tak mam na przykład z audiogadżetami: kiedyś mogłem godzinami buszować po duńskich forach audio, czytając jak się komu scena poszerza od pasty na tranzystory, a teraz mam bardziej socjologiczne rozkminy. Wiem że kiedyś wrócę do rzucania reflektora