Wpis z mikrobloga

No to może panie Hamilton, jeszcze raz przyjrzymy się wynikom sezonu 2008 i unieważnimy wyniki GP Singapuru, wprawdzie nie będzie Pan przez to mistrzem. Bo w końcu wyścig był ustawiony i jego wyniki nie powinny wpływać na F1 jako całość, w końcu nie wspieramy oszust, prawda?

I pójdziemy dalej i jeszcze raz przyjrzymy się sprawie sekretnego testu opon z 2013. W którym Pan zresztą uczestniczył. Mercedes po tym teście nagle przestał mieć problemy z oponami, a za złamanie zakazu testów groziła wam dyskwalifikacja, a zamiast tego dostaliście śmieszna karę w postaci wykluczenia z testów młodych kierowców, na którym i tak nic nie można było sprawdzić nowego. Na sekretnym teście opon, testował Pan nie tylko aktualne opony, ale także prototypy pod 2014, więc możliwe że dzięki temu uzyskał Pan przewagę także rok później, więc może też jeszcze raz zweryfikujmy wyniki kolejnego sezonu.

Warto także może przypomnieć sobie skąd Pana koncern zyskał info o silnikach 7 lat przed ich wprowadzeniem i czy przypadkiem nie doszło tam do jakiegoś matactwa przy ustalaniu regulacji, np ktoś miał gotowy projekt i ustawił nowe przepisy właśnie pod takowy projekt. Wyniki zespołu na M z całej ery hybrydowej do ponownej analizy?

A co do Pana Bottasa to szkoda marnować palców to pisania dalszej części tego wysrywu...

https://f1.dziel-pasje.pl/F1_news-36779-Bottas-i-Hamilton-opowiadaja-sie-za-potezna-kara-dla-Red-Bulla.html

#f1
  • 10