Wpis z mikrobloga

Pjoter brat Barneja nienawidzi PiSu, czy możliwe jest że wieśniakowi spod Skarżyska-Kamiennej zmniejszono emeryturkę z racji ustawy o dezubekizacji? Barnej sam w sobie za pisem wyraźnie nie przepada, jednak jego poglądy się do brata bliźniaka nie umywają xD. Funkcjonariuszy WSW (słusznie zresztą) potraktowano jako starych ubeków. Funkcjonariusze WSW byli postrzegani w samym Ludowym Wojsku Polskim jako banda maksymalnie pogardzanych podludzi i #!$%@?ów oraz jako konfidentów/ gestapowców na miarę #!$%@? zomowców. Swoją drogą ciekawe jak w tym obecnym #!$%@? odnajduje się Towarzysz Pułkownik Dyplomowany Józef Kosno. Nie chce mi się wierzyć, że pisiory starego ubeka zostawiły w spokoju i darowały mu grzechy oraz pozwoliły korzystać z ubeckiej emeryturki. Ciekawe jest też, że #!$%@? odważył się odezwać oraz bronić powszechnie pogardzanych i znienawidzonych nazw ulic zbrodniarzy komunistycznych.
#kononowicz
  • 6
@Kokodrilo: i jeden i drugi nie lubi pisu bo za ich czasów skończyły się możliwosci bezkarnego zarabiania na przekręcikach na vacie i firmach słupach
znaczy można tak dalej zarabiać ale trzeba dużo zarobić, a bracia K. tyle nie zarobią i kominiarze o godz 6 wynieśliby ich z mieszkania
ich to po prostu boli że trzeba się wziąc za robotę a nie założyć firmę na menela spod sklepu i robic wałeczki
@Kokodrilo: Tak, stary alkus, skretyniały, bezzębny kodał - 207`ka, ups, "oficer kontrwywiadu" ma wysoką emeryturę, i stricte hobbystycznie wozi całymi dniami jakimś gruzem owoce/warzywa na targ, żebrze w internetach, i "kombinuje" od szwedzkich Polaków dziecięce crossy, i nawigacje. Takie hobby ;P
@Kokodrilo: kurde, w US17 to PiS to ma bardzo okuratne poglądy. Dopierdziela lateksom i ich rozwala od środka. Białostockie służby i policja zlewają wszystko, a:
- SDR - proszę bardzo - w lajta poszło (nawet do BTB strajka nie słało TVP);
- Tadeusz Cymański jak nikt rozpiździa lajtosów cytatami (a może będzie i interwencja poselska);
- Józio Kosno o chlebie i wodzie żyje;
- PiS w dvpie ma zielonego ekoludka i