Aktywne Wpisy
kulis +19
#famemma Natan coś ty zrobił diabełku Ty😈😈
Felixu +6
#przegryw #rozowepaski #seks Jestem długodystansowcem. Nie mogłem się nawet spuścić u divy 8/10 z wyglądem modelki podczas #!$%@?ńska. Dopiero po długim waleniu ręka spucha ujrzała świat. Mówiła ciągle "no zwal tego #!$%@?, pobrudź mnie, suczka chce mleka". Jedyne co mnie ogranicza to kondycja. Samice się powinny zabijać o mnie. Moja tajemnica? Walenie konia od 13 roku życia.
Klaudia (Michałowa): tutaj bez zmian, nadal Wanetyn faworytem, Młody na drugim miejscu zazdrości, a Okularnik już nieobecny i raczej będzie się zaraz pakować. Rozrywką było prowadzenie ciągnika.
Ciężko przewidzieć co dalej bo to była kontynuacja dnia z poprzedniego odcinka, a w rolniku największe przetasowania są w nocy bez kamer xD
Obstawiam, że Walentyn zostanie wybrany jeśli nic nie odwali po drodze, ale mu się jednak Klaudia i życie na wsi znudzi i się rozstaną przed finałem, a potem Kaludia będzie płakać za Konradem ;)
Michał (Wąski): tutaj też mieliśmy kontynuację poprzedniego dnia, po pracach na gospodrstwie i odważnych wyznaniach Ady, że jest gotowa rodzić dzieci Wąskiego, ten się wpakował do baseniku z drineczkiem, a dziewczyny się opalały w cieniu.
Na ten moment nie widać faworytki, plotki są, że wziął ślub z każdą, więc chyba jakaś bigamia po programie się szykuje xD.
A tak na serio Wąski podsumował: Marta do tańca i do różańca, Sylwia tylko do tańca, a Ada po środku. Wspomniał też, że nie szuka pracownika tylko żony, czyżby pracowitość Marty nie była najlepszą strategią?
Tomek młodszy: no tutaj nadal dziwnie, mam wrażenie, że go te dziewczyny już irytują, ale stara się być miły i jakoś w tro brnąć. Zabrał blondi na randkę na jeziorze by ją delikatnie wyautować z programu (co przyjęła chyba z ulgą), w tym czasie reszta miała gotować obiad. Potem druga randką z najmłodszą, piknik w winnicy, ale nie pokazano o czym gadali, pewnie będzie w kolejnym odcinku. Zuza zadowolna, że jedna konkurentka mniej, nawet jej nie zapakowali kotleta na drogę xD
Tomek starszy (Rozwodnik): tutaj mała dramcia. Pielęgniarka pogodała z Tomkiem w nocy jak nie było kamer i ten się wygadał, że od początku Justyna była jego faworytką (szok i niedowierzanie). Pielęgniarka się słusznie troszkę wkurzyła i spakowała manatki, chociaż oficjlanym powodem były "inne oczekiwania" - ona chce ślubu kościelnego, a rolnik to nie Kurski więc nie może sobie brać kilku ślubów kościelnych.
Na odchodne poradziła rolnikowi pogadać szczerze z Klaudią która i tak już wie co się święci. Tą rozmowę zobaczymy w kolejnym odcinku, więc pewnie niedługo Justyna zostanie sama z rolnikiem.
No i nasza gwiazda Mateusz (Dahmer). Mimo, że wywalił Zuzę za brak dotyku w poprzednim odcinku to dziewczynom powiedział, że to byla wspólna decyzja. O dziwo Zuza uroniła łezkę wyjeżdżając, ale to pewnie wszystkie emocje się nawarstwiły.
Pozostałe dwie kandydatki przyznały, że jest dziwnie i z rolnikiem ciężko się gada. W tym odcinku montażysta śmieszek też zauważył, że tam jest cięzka atmosfera.
Mamy sceny jak z horroru: dziewczyny huśtają się na skrzypiących huśtawkach, długie sceny niezręcznej ciszy, mordercze spojrzenia Mateusza w czasie smażenia placków ziemniaczanych z muchami. Brakuje tylko muzyczki z horroru "Halloween", mam nadzieję, że ktoś zdolny podłoży xD
Dziś kolejny odcinek, będzie dużo randek więc myślę, że się co nieco wyklaruje.
A do listów to większość była tragiczna xD Ciężko by było znaleźć taki bez błędów. Dobra lecę oglądać nowy odcinek :P