Wpis z mikrobloga

#gielda
Dobrze, ze sa takie historie jak ta https://www.wykop.pl/wpis/68621475/anonimowemirkowyznania-do-ludzi-co-mysla-ze-gielda/ na tagu
Niewazne, czy prawdziwa, czy zmyslona
Mogla byc prawdziwa
Hazard to bardzo mocny i niszczacy nalog

Jak ktos ma podatnosc do uzaleznienia sie od hazardu to granie na gieldzie, inwestowanie, moze sie przerodzic w hazard
I harazd moze zniszczyc zycie

Zarabianie na rynku trudne. To wynika wrecz z definicji rynku
Jest trudne nie tylko ze wzgledu, ze trudno miec przewage, jest tez trudne pod wzgledem psychicznym. Dla jednych bardziej dla innych mniej.

Bardzo latwo jest dac sie pochlonac, cytujac wpis, "patrzeniu sie w wykres 10h dziennie", i nic z tego nie wynika. Bo patrzenie sie w wykres nie pomaga nam nic, nie daje nowych informacji, nie uczy, nie daje nam przewagi.
Traci sie czas, energie, uwage na nic nie znaczace patrzenie sie w wykres, a zaniedbuje sie swoje zycie.

To nie jest zabawa dla kazdego. Malo kto jest w stanie w ogole miec przewage. A z tych, ktorzy sa w stanie, duza czesc psychicznie sie do tego nie nadaje. A z reszty, ktora zostaje, czesc bedzie podatna na uzaleznienie od hazardu

Jezeli jestes programista, denstysta, prowadzisz swoj biznes, jestes inzynierem, cokolwiek. Masz jakas kariere i sciezke przed soba. Skup sie na tym. Bo szanse na to, ze zainwestowany czas i energia w rynek sie oplaca sa male
Z kolei szanse na to, ze czas i energie zaiwestowane w rozwoj w swojej dziedzinie sa wysokie

Nie sugeruj sie ludzmi piszacymi w necie, na kazdego komu sie udaje, jest 10, ktorym sie nie udaje, ale ich nie widac, bo oni nie pisza
RYNEK JEST TRUDNY! Nie daj sie zwiesc zadnym zielonym screenowm

Dlaczego myslisz, ze jestes w stanie radzic sobie na rynku lepiej niz profesjonalista, ktory robi to zawodowo od lat?
Czy jakby ten pro trader przyszedl do Twojego zawodu i stwierdzil ze bedzie lepiej leczyl zeby od Ciebie, dentysty, czy lepiej kodowal od Ciebie programisty, czy lepiej projektowal, od Ciebie architekta, to bys go nie wysmial?
Dlaczego wydaje Ci sie, ze jego zawod jest prosty i wystarczy kilka filmikow na youtube i bedziesz kiler?

Czy musisz byc wybitny by dawac sobie rade? Nie. Ale tez nie musisz byc wybitnym programista, czy dentysta by dawac sobie rade w tych zawodach.
Ale nie mozesz byc totalnie zielony, przeczytac kilka notek blogowych i obejrzec kilka youtubow i myslec ze masz jakis skill.

Pieniadze nie rosna na drzewie. To jest najbardziej konkurencyjny rynek na swiecie, nigdzie nie ma wiekszej konkurencji.
Chcesz bez zadnej wiedzy i wyksztalcenia zarabiac pieniadze na najbardziej konkurencyjnym rynku na swiecie. No sam sobie odpowiedz czy to ma sens

Rynek ma w sobie duzo losowosci i to daje te iluzje, ze kazdy moze.
Wiadomo, ze nikt na fuksa na wyboruje zeba, czy nie zaprojektuje budynku, ale wygrac spoko hajs sie da na gieldzie na fuksa.
I to jest zdradliwe, to wciaga ludzi. Szczescie daje iluzje umiejetnsci i wiedzy.
Paradokaslnie najlepiej na tym wyjda ludzie, ktorzy szczescia na poczatku nie mieli i przegrali na starcie. Zrazili sie i rynek ich nie wciagnal. Tych co mieli szczescie, kiedys ono opusci i straty beda o wiele wieksze niz bylyby na poczatku.
  • 7
@151346136: dodam jeszcze, ze nie mam nic przeciwko wklejaniu swoich zyskow, czy tez strat
nikt nikogo do zabawy nie namawia
kazdy podejmuje decyzje za siebie

nie przesadzajmy z tym co mozna pisac, a czego sie nie powinno, bo cenzura, blokowanie sa o wiele grozniejsze

dzis nie wolno wrzucac zielonych screenow i typow, by chronic glupka, ktory przegra oszczednosci zycia pod wplywem tychze wpisow
jutro madrym zabroni sie myslec, bo glupi beda
@151346136: Ogólnie rynek to jest bardzo specyficzna gra losowa bo nie liczy się to czy bardzo ci zależy na tym, jakie masz predyspozycje, jakiego masz "skilla" czy nawet iq nie przekłada się na zyski, jedyna przewaga jaką możesz mieć nad innymi to czy umiesz panować nad emocjami i ograniczać je do minimum dlatego często się mówi że rynek jest dla psychopatów albo innych odchylonych jednostek, bo tak naprawdę to ciężko jest
@picasssss1 tutaj chyba chodziło o to że ktoś kto ma jakieś wykształcenie może mieć złudzenie że skoro nauczył się jakiejś niełatwej profesji to giełdy też się nauczy. Nie ma znaczenia czy ta profesja pozwala zarabiać siano czy nie
@151346136: Przede wszystkim trzeba zrozumieć że rynek wycenia info i teraz jest pytanie - czy naprawdę sądzisz że twoje info szarego człowieczka jest lepsze od przeciętnego uczestnika rynku? Raczej nie, więc jedyne co tak naprawdę działa długofalowo to nie "granie" tylko inwestycje długofalowe na podstawie ogólnodostępnych informacji gdzie trend jest raczej znany.
Dlatego od FX i derywatywów powinno się trzymać z daleka a inwestować głównie w indeksy oraz obligacje.