Wpis z mikrobloga

Doradźcie mi.
Poznalem dziewczyne, ale dość szybko #!$%@?łem babola i uraziłem ją czymś do tegi stopnia że zerwala ze mna kontakt i nie chce mnie znac. Uwaza mnie za chama i prostaka, bo naćpany zaproponowalem jek seks.

Jest sens kupowac kwiaty i pisać jakies sprostowanie sytuacji żeby chociaż troche zmieniła zdanie na moj temat, czy to nie ma sensu? #kiciochpyta #zwiazki #rozowepaski
  • 87
@banas921 Niby ja juz przelrosilem, ale jak pozniem tylko chcialem jej cos powiedziec to od razu zaczela na mnie krzyczec i w sumie #!$%@? wie o co jej chodzilo tak naprawde. Chyba bardziej chodzi mi o to zebym ja sie tez lepiej poczul, bo to bylo slabe z mojej stroby tym bardziej ze razem pracowalismy i dopiero sie poznalismy. Obecnie pracuje juz gdzie indziej...

Nie wiem sam co mam robic
@TrisssMerigold Zresztą #!$%@? panny nie biora pod uwage twojegi stanu trzezwosci w danej chwili... Co jak #!$%@? moja byla ktora jarala ze mna zawsze w #!$%@? zielska i miala pretensje doxmnie ze zachowuje sie tak jak zachowuje sie czlowiek po jaraniu