Wpis z mikrobloga

Mirasy na emigracji w #irlandia czy możecie mi powiedzieć czy 3500 euro (brutto podejrzewam) na miesiąc to przyzwoita wypłata na początek i czy można za to żyć na godnym poziomie?
  • 23
@Gorkel jak dublin/cork/galway i wynajem własnego mieszkania to może być trochę na styk chyba że coś okazyjnie uda Ci się wyhaczyc, jak mieszkanie poza tymi miastami to lux. Najtrudniej dostać w ogóle szanse na wynajem czegoś ale da się.
@Gorkel: Dublin here. Zalezy, mirku, jakie masz oczekiwania i czy jestes sam.
Dwie osoby na podobnej pensji to mozecie zyc normalnie i cos odlozyc, ale samemu bedziesz albo wynajmowal pokoj u kogos albo liczyl kazdy grosz mieszkajac w kawalerce.
@Gorkel: Prawie 9 stowek tygodniowy to calkiem rozsadny grosz. Jakbys mieszkal na zadupiu to w ogole grubo, w Cork powiedzialbym ze dosc przyzwoite pieniadze. Spokojnie powinienes sie utrzymac, godnie zyc i odlozyc, jesli masz rozsadne podejscie do zycia ¯\_(ツ)_/¯
@mirek_wyklety: @Gorkel:
3500 brutto miesiecznie to bedzie na reke ~620eur tygodniowo, nie 900.
Nie wiem jak z kawalerka w Cork. W Dublinie byloby ciezko. Mozesz tez szukac w okolicy, ale mieszkania tutaj sa duzo mniej popularne niz w PL. Typowa nieruchomosc to domek szeregowy, 2-3 sypialnie.
Wez tez miras pod uwage koszta ubezpieczenia ewentualnego samochodu.
@Gorkel: sam przyjechalem tutaj na rok, moze dwa :) Wciaz tu jestem :)

Chcialem ci tylko zwrocic uwage, ze wynajem zjada lwia czesc dochodu. W dwie osoby uwazam, ze latwiej jest w ROI a w pojedynke finansowo latwiej w PL.
@chandlerbing: Nie licze netto, bo nie znam sytuacji opa i nie wiem jaki bedzie placil podatek. Brutto wychodzi €875 tygodniowo i do tego sie odnioslem. Dla jednej osoby to sporo moim zdaniem. Oczywiscie duzo zalezy jakie znajdzie lokum i za ile, co nie zmienia faktu ze to calkiem niezla suma...
@Gorkel: Irlandczycy sa zupelnie inni niz Angole. Mieszkalem troche w UK wiele lat temu, a w Irlandii 18 rok mi leci, wiec mam jakies tam porownanie. Ogolnie temat rzeka, ale tak z grubsza to Irole sa duzo bardziej przyjazni i przystepni wobec obcych niz Angole, wiec pod tym wzgledem nie ma sie co obawiac ewentualnej emigracji do Irlandii...i co ciekawe nas Polakow szczerze lubia, szanuja i maja o nas dobre mniemanie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mirek_wyklety: czytam tak sobie opinie o tym miejscu pracy to odradzają ludzie, więc pogadać pogadam ale bez większego podpalania się. Dzięki wielkie za info Mircy
@Gorkel: Irlandczycy generalnie są fajni, podejście luzackie ogólnie (nie zdziw się, jak w sklepie ci nie będą mieli wydać 20 centów i po prostu nie wydadzą, spóźnią się 20 minut na spotkanie czy nie wykonają obiecanej pracy). Natomiast pracowałem tu w pewnej korpo-pracy i atmosfera była fatalna, rotacja pracowników na poziomie 50% rocznie i pierwszy raz widziałem jak dorosły gość na poziomie manager wychodzi ze łzami w oczach od szefa (i
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@wrzesien: bo czułem tam się (finansowo) bezpieczniej niż w Polsce. Ale wracać chciała moja żona, która nie do końca mogła tam się rozwinąć zawodowo. Gdybym wtedy oglądał więcej kryminałów, to może wpadłbym na sposób, jak pozbyć się zwłok i dalej w spokoju mieszkał na Zielonej Wyspie ( ͡° ͜ʖ ͡°)