Aktywne Wpisy
bruhh +743
Polscy kierowcy to małpy wyrwane z dżungli które dostały do użytku pojazd mechaniczny xD don't change my mind
W tym kraju jeżdżąc jako tako przepisowo jesteś największym durniem. Jedziesz 56 na 50, każdy siedzi ci na dupie, mruganie światłami, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na przejściu dla pieszych. Totalna wyjebka na jakiekolwiek bezpieczeństwo.
Drogi krajowe to zawody w wyprzedzaniu oraz siedzeniu na zderzaku. Im bliżej podjedziesz lub im więcej aut na raz dasz
W tym kraju jeżdżąc jako tako przepisowo jesteś największym durniem. Jedziesz 56 na 50, każdy siedzi ci na dupie, mruganie światłami, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, na przejściu dla pieszych. Totalna wyjebka na jakiekolwiek bezpieczeństwo.
Drogi krajowe to zawody w wyprzedzaniu oraz siedzeniu na zderzaku. Im bliżej podjedziesz lub im więcej aut na raz dasz
pomidorowymichal1 +568
Ludzi w środku zmiany #!$%@?. idę spać mam pracę, budzę się nie mam. tylko sms że do końca umowy (1 grudnia) urlop i proszę już nie przychodzić, tylko zadzwonić w poniedziałek i umówić się na oddanie rzeczy. szmaty, najśmieszniejsze że nic im nie można nawet zrobić bo na czas określony. po prostu nie przedłużyli umów. 200 osobom. gdzie za każdym razem ostatniego dnia dopiero się dowiadywałeś czy ją masz czy nie masz. A teraz z zaskoczenia wzięli i powywalali kilka dni przed końcem. I teraz zrób coś z życiem, mieszkaj na #!$%@? gdzie to jedna z niewielu sensownych firm, albo wyjedź do większego miasta gdzie ledwo utrzymasz się wynajmując. Byłem wózkowym poziomego składu, 3k na rękę. Naiwny myślałem że uda mi się uzbierać żeby utrzymać się na studiach (bo rodzina biedniejsza niż bogatsza, za swoje muszę iść). #!$%@? uzbieram.
Typowe. jak byłem na emigracji to rozpętała się #!$%@? rona i uciekałem z Anglii busem przez 30+ h, kiedy to jeszcze nikt nic nie wiedział i kompletna panika była. już loty zamknęli, nie chciałem zostać w obcym kraju nie wiedząc co to będzie dalej. 16km korka przed granicą i dusza na ramieniu bo nie wiesz czy cię wpuszczą czy nie. pierwszy w gminie na kwarantannie. Jak się rozniosło to mi nawet starego do sklepu #!$%@? nie chcieli wpuścić. Nie mam już #!$%@? siły. Kompletnie. Utknąłem na amen na moim wypiździejewie. Powiedział bym "I'm out" ale to #!$%@? a nie wyjście.
O, takie coś ktoś z zwolnionych wysmarował (nie ja)
https://www.facebook.com/groups/1278831562262189/permalink/2956681854477143/
@TeselACC: nie wiem czy to brak doświadczenia czy jakieś nieogarnięcie życiowe? Czemu ciągle uciekasz? Czemu dajesz się tak traktować? Czemu "uciekałeś" z jakimś busem z uk jak
Idzie bida ale najbardziej dotknie pisowskie grono ….
@TeselACC: Bardzo Ci współczuję. Naprawdę! Ale postąpiłeś fatalnie wracając z Anglii do tego polaken-qrvidołka. Co teraz możesz zrobić? WYJEŻDŻAJ! Tu nie masz na co liczyć.
@TeselACC: oglnie jak to nie bait to xD
Ja mu wierzę. Za Covida z młodym pojechałem na urlop na Dolny Śląsk. Jeden turysta zrezygnował z pokoju a jako przyczynę rezygnacji podał, że są tu ludzie ze Śląska (Śląska Górnego, wtedy to przodowaliśmy w liczbie zachorowań). Dobrze, że właścicielka była rozsądną i nas nikt nie zlinczował XDDD
Trzeba było się uczyć
@TeselACC: Powiedziałbym
@Mrbimbek Fajne podejście. Naprawdę nie ogarniasz ze pewne globalne zjawiska uderzają w kraje z różna siłą bo te kraje się na to przygotowują?
Masz przykład na chłopski rozum. Taki lokalny.
Pada deszcz jeden był cały mokry bo miał tylko koszulkę i spodenki, drugi był mniej mokry
Co do obecnej sytuacji -rozuniem,ze wypowiedzenia nie dostales?? (info smsem albo od znajomwgo to nie wypowiedzenie).
pro tip: :jak załatwisz sobie L4,to "odzyskasz"obecne dni urlopowe, za które przy zwolnieniu otrzymasz ekwialent.
Bardzo wazna rzecz -jesli masz okres wypowiedzenia miesiac, to jesli podpiszesz od nich