Wpis z mikrobloga

Jest pewna, relatywnie liczna, grupa mężczyzn, która nie zrozumie innych facetów molestowanych przez kobiety. Nie muszą to być wcale spermiarze, simpy czy kuki, ale też faceci z charakteru "każdy potwór, byle miał otwór". Innymi słowy, taki facet nie wyobraża sobie, że można nie skorzystać z sytuacji, gdy jakaś, praktycznie dowolna, kobieta wykazuje nim zainteresowanie. Z opisywanych tu historii, taki facet po prostu dmuchnąłby tłuste loszysko, czy tą laskę w klubie. Nie oceniam,
No ja się jej nie dziwie.Jakieś 12 lat temu byłem pod namiotami nad rzeką.Zebrała się solidna ekipa młodzieży w tym sporo osób których nie znałem.No i była też tam taka maciora 80kg żywej wagi która sobie mnie upatrzyła.Niestety dla mnie gdzieś koło północy mocno spizgany położyłem się na plaży i moczyłem stopy w rzece.Ta bambaryła mnie tam wyczaiła, przylazla i zaczęła molestować.Próbowała pchać paskudny jęzor do mordy i macać po klacie.Ja w
@Don_Hollywood: zdarzylo sie i mi byc wbrew mojej woli dotykanym czy inny #!$%@?, ale niedawno na fescie laska (ktora w sumie dlugo znam, ale nie nazwalbym jej przyjaciolka) totalnie przegiela. Lezalem na trawie na pol zgonie, costam tylko umialem odburknac, ze zyje jak kto pytal. Ta przylazla i pod plaszczykiem zajecia sie mna (tez tak na poczatku myslalem) zaczela tak okrutnie mnie obmacywac, ze az mi sie dziwnie zle zrobilo. Byl
via Wykop Mobilny (Android)
  • 27
@ChamskoCytuje: @Don_Hollywood: @Argajl: nie raz miałem sytuację zmacania w klubie, albo za dupę, albo jakaś dziewczyna niby przypadkiem za klatkę.
Niedawno na weselu spotkała mnie sytuacja gdzie już była późna godzina, wszyscy podpici i jakaś kuzynka panny młodej z którą tańczyłem zaczęła mi odpinać guziki w koszuli bo hehe pokaż anon. Wyobraźcie sobie jakby sytuacja była w drugą stronę?!
@Argajl: Nie podrywajcie #p0lka , możecie w najlepszym wypadku zostać wyśmiani. Najgorszym obsmarowani w telewizji, lub oskarżeni o molestowanie. Dajcie sobie spokój z rodaczkami, naprawdę nie warto pać się w to. Sytuacja jest stracona, mają wyprane mózgi feminizmem. Powoli to staje się niebezpieczne, niedługo będzie ich wzrok traumatyzował.
@Argajl No ja np jako facet doświadczałem takiego molestowania kilkukrotnie i każdy pojedynczy przypadek pamiętam dokładnie, mimo, że to było lata temu. Raz byłem w sylwestra na mieście z dziewczyną i jej bratem, to z klubu wyszła grupka jakichś zadbanych kobiet po 40stce i jedna z nich do mnie podeszła i zaczęła dotykać po twarzy, włosach. Innym razem byłem w pubie, siedziałem przy barze i też jakaś #!$%@? szara myszka po 30stce