Jest sens przejść najpierw Trójcę, a dopiero potem podstawkę? Wiem, że dodatki są dedykowane dla wysokopoziomowych postaci i to nie jest problem (moja postać ma 73 lvl) #morrowind #crpg
@Aerthevizzt: na takim lvlu to każda fabuła jest jak spacerek w Sundas
ps. nie wydaje mi się żeby postaci w podstawce w jakikolwiek sposób odnosiły się do wydarzeń w Twierdzy Smutku, ale możesz sprawdzić ;) w drugą stronę było coś takiego - w Trójcy mogłeś opowiadać ludziom, że zabiłeś Viveka, choć i tak ci nie wierzyli
@Aerthevizzt: jeśli chodzi o historię to bez sensu. Fabuła trójcy jest indukowana dokonaniami w podstawce. A przynajmniej powinna, bo dark brotherhood atakuje cię od początku co nie ma kompletnie sensu xd
@symetrysta: @Saly: @flecker: OK, skoro Trójca jest rozwinięciem wątku głównego to faktycznie wypada go zakończyć w pierwszej kolejności ;) O poziomie postaci pisałem tylko z tego względu, że słyszałem, że oba dodatki są przeznaczone dla wysokopoziomowych postaci (w Bloodmoonie hordy przeciwników atakujących na raz lub wilkołaki potrafiły nadwątlić pasek Życia).
Wiem, że dodatki są dedykowane dla wysokopoziomowych postaci i to nie jest problem (moja postać ma 73 lvl)
#morrowind #crpg
ps. nie wydaje mi się żeby postaci w podstawce w jakikolwiek sposób odnosiły się do wydarzeń w Twierdzy Smutku, ale możesz sprawdzić ;) w drugą stronę było coś takiego - w Trójcy mogłeś opowiadać ludziom, że zabiłeś Viveka, choć i tak ci nie wierzyli
O poziomie postaci pisałem tylko z tego względu, że słyszałem, że oba dodatki są przeznaczone dla wysokopoziomowych postaci (w Bloodmoonie hordy przeciwników atakujących na raz lub wilkołaki potrafiły nadwątlić pasek Życia).