Wpis z mikrobloga

@Smokk: lepiej zeby nie.. Bo będą nam wycinali mozgi aby z nich zrobic komputer kwantowy.

A z ostatnim zdaniem tekstu sie nie zgadzam, ja jakos z lekkością przyjmuje swiadomosc kwantowej rzeczywistosci hmm a moze mi sie tylko tak wydaje. Who knows . W kazdym razie fajnie sie slucha naszego polskiego dragana, i fajnie ksiazke napisal
@Smokk: chyba każdy świadomy byt (przynajmniej tak świadomy jak zdrowy człowiek) się boi tej perspektywy. Śmierć to koniec tego, co znamy, a strach przed nieznanym to najstarszy strach towarzyszący nam od zawsze. Po to tworzymy sobie bogów - żeby przekonać samych siebie, że śmierć to wcale nie jest coś zupełnie nieznanego, bo coś potem jednak jest i nasze życie ma jakiś większy sens z perspektywy jednostki. Sztuka to nie skupiać się
Ja się boję jedynie perspektywy wiecznego nieistnienia. I nawet nie chodzi o to, że i tak wtedy wszystko obojętne i tak dalej. Strasznie mnie to irytuje i koniec. Pf.


@Smokk: Nie musisz się bać. Życie po śmierci istnieje. Death is not the end. Paranormalia, duchy istnieją. Mamy dwudziestego pierszego wieka, a ludzie nadal w to nie wierzą.