Wpis z mikrobloga

#lodz #striptizerka

Mirki, wpadają do mnie ziomaczki z dawnych lat, chcieliśmy pójść do jakiegoś klubu z dziewczynami. Kiedyś było cocomo/mystery ale to chyba teraz zamknięte po tych wszystkich aferach. Są jeszcze takie miejsca w Łodzi? Żaden burdel czy sex usługi nas nie interesują, ot wypić piwko a dziewczyny będą gdzieś tam obok tańczyć.
  • 9
a to jeszcze działa?


@Adasi: działa, kolega kolegi mówił ( ͡ ͜ʖ ͡)

same laski po 40stce tam były ;]


@Adasi: kobiety o wiek się nie pyta, drogi Panie. Albo idziesz na młódki i tracisz oszczędności jak to było w cocomo i innych "nowoczesnych" punktach, albo korzystasz z profesjonalistek w tym fachu by nacieszyć swe oko bez gwałtu na portfelu/karcie ( ͡~ ͜ʖ
@SeriousDude: Wyrosłem z takiego #!$%@?, że się kogoś o coś nie pyta. Byłem w cocomo na kilku imprezach i wydałem może z 50-100zł. Kilka browarków i tyle, ale rownież widziałem jak kelnerka wzięła 200zł od typa za zamówienie taksówki ;]
W Magnesie jakieś sensowne te dziewczyny? Bo jak mam wychodzić z niesmakiem, to już wolę iść na piwo na offa.
W Magnesie jakieś sensowne te dziewczyny? Bo jak mam wychodzić z niesmakiem, to już wolę iść na piwo na offa.


@Adasi: wejdziesz, ocenisz, nie spodoba się - wyjdziesz ¯\_(ツ)_/¯ nikt nikogo w takich klubach nie przyspawa do siedzenia.