Wpis z mikrobloga

@stale_prawo: ta filozofia była by bardzo mądra gdyby nie to że ktoś chciał by mieć w posiadaniu wszystko to czego inni nie mogą mieć. I te założenia o ograniczeniu populacji ludzkości to też dobra rzecz, tylko musi się to odbyć nie robiąc nikomu krzywdy i zachowując zdobycze cywilizacji a to dopiero w przyszłości będzie możliwe.
@DexterFromLab: Nie, to nie jest mądre. To jest raz kradzież, bo godzi w prawo ludzi do posiadania i wolności, dwa sprzeczne z etyką bo kim jesteś by mówić drugiej osobie czy się rozmnażać czy nie, trzy - serio ptysiu byś myślał, że byś się załapał na ten "złoty miliard"? XD
@stale_prawo: no nie miałem na myśli że ludzie mieli by być zmuszeni do tego. Bardziej myślałem że mógłby to być wybór na życie. Wtedy to było by dobre. No a ci do miliarda, czy to ważne że bym się załapał. I tak zaraz nas nie będzie. Miliard to i tak bardzo dużo. Gdyby tak ograniczyć tę populacje, było by więcej natury, więcej miejsca i ogólnie życie było by lepsze. Każdy i
@DexterFromLab Nie nie uważam tak. Przeludnienie to mit. Jeśli mówisz że takie zmiany społeczne można wprowadzić "dobrowolnie" to musisz być nieświadomy. Taka zmiana musi być poprzedzona albo przymusem albo propagandą i praniem mózgu. Plus dobrowolność to wyłącza bo ludzie z natury chcą się rozmnażać, mają popęd płciowy. Konsumpcjonizm to problem ale stworzony przez tych samych którzy chcą teraz depopulować. Odejdą oni od władzy odejdzie i konsumpcjonizm. Poczytaj książki jakieś jak się żyło
@stale_prawo: jeśli chodzi o populacje to nie koniecznie. Obecny poziom populacji jest nie do utrzymania w naturalny sposób przy obecnych warunkach cywilizacyjnych. Są modele które pokazują że dobije coś do ok 11 mld i potem już będzie spaść. Ustabilizuje się na poziomie mniejszym niz obecnie albo będzie oscylować. A jeślo chodzi o własność to tak tylko inwazyjne rozwiązania tutaj zadziałają. Ale może ktoś dobrowolnie zrzecze się kapitału na rzecz życia w