Wpis z mikrobloga

@Miss_u_di: Dla mnie to moze sie uwazac za Bonaparte, malo mnie interesuja problemy psychiczne obcych ludzi. Kiedys uczyli 'pokochaj siebie', 'jestes jaki jestes, wiec szukaj wlasnej akceptacji', 'kazdy jest wyjatkowy'. Teraz ucza 'pokochaj to czym mozesz byc za jedyne tysiace dolarow w operacjach i potem kolejne tysiace rocznie na hormony. Oczywiscie tez pamietaj o terapii' xD. Sounds legit.
  • Odpowiedz
Kobiety to konformistki.


@DexterFromLab: Tak jak faceci bojący się przeciwstawić poborowi byle czasem nie być obrażonymi od nieprawdziwego mężczyzny. I dają się ograniczać, zniewalać, pluć na siebie przez władzę która ma ich w dupie. Ot w innych aspektach ten konformizm.
  • Odpowiedz