Wpis z mikrobloga

Od dwóch tygodni mam ostry zjazd i myśli o magiku. Biorę pastylki od trzech miesięcy, ale ostatnio jest tylko gorzej. Pracuje, mam dziewczynę i ledwo ku@&a żyje, wyprany z wszelkich uczuć. 25 lv i spadam w dół. Anhedonia połączona z codziennym bólem w klatce piersiowej. Nawet psa adoptowałem żeby mieć motywacje do ruszania się, ale to nie pomaga. Jakby mój układ nerwowy zupełnie odmówił posłuszeństwa. Czuje się jakbym umierał, bardzo powoli i boleśnie.
#depresja #anhedonia #psychiatria
  • 3
  • Odpowiedz
@lockysF: Czołem. Walczę z anhedonią od... 11 lat i 3 lata temu został mi przepisany pewien lek - pregabalina. Miała niwelować napięcie i lęki (takie jest jej główne zastosowanie), ale okazało się przypadkiem, że tymczasowo (niestety) zniwelowała anhedonie. Absolutny przełom i absolutne zaskoczenie. Mój lekarz jak i ja w szoku. Jeden z najgorszych i podobno najbardziej opornych objawów na leczenie, ta #!$%@? - anhedonia - poszła w #!$%@?. Czemu tymczasowo? Bo
  • Odpowiedz