Wpis z mikrobloga

Ja nie wiem jak można larpować. Przecież konwenty larpowe to najgorsze wylęgarnie inceli, onanistów i piwniczaków. Zajebiste "friendly community", gdzie na jedną Julkę przypada 40 programistów w strojach za 30k. Ajriś jest już stara i przeruchana, a i tak ma pod sobą tuziny cuckoldów-beciaków, wyk0pków. Nie rozumiem jak wy możecie wydawać kasę na te piankowe dildo miecze, #!$%@?ć tyle siana na te gówniane warunki pola namiotowego i dopłacać julkom do tej karuzeli #!$%@?ów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#larp ##!$%@? #takaprawda #fantasy #julka #wyk0p #przegryw #incel #frajer #stulejarz
  • 7
@moonstone po pierwsze na warhammerowym birewniaku poznałem żonę. (Ostatni battlequest) Po drugie larp ghotic to juz w ogóle wylęgarnia romansów. Trudno też nazwać lublińskie larpy niszowymi a tam to w ogóle kobietom trudno o rolę a męskie wiecznie nie obsadzone. Wołam @Averna
@moonstone zależy od projektu i settingu, larpówek to potężny świat, którego konwenty są tylko malutkim wycinkiem. Polecam lublarp, alaska wrocławskie ex nihilo i generalnie projekty stricte larpowe a nie konwenty na któch larpy są tylko jednym z elementów. W takich flowertonów, tudorów możesz sobie pograć.