[SamanteSimone]

Daje korki z angielskiego jednej osobie w 6 klasie. Ogólnie tej osoby rodzice mnie znają i są zadowoleni bo zawsze dostaje 5 w szkole od kiedy się uczymy. Jednak ja się średnio w tym czuje i po każdej lekcji praktycznie czuje, że powiedziałam wiele źle rzeczy, popełniłam parę błędów gramatycznych i osoba którą uczę odziedziczy to ode mnie... Staram się ciągle uczyć angielskiego ile moge ale już pogodziłam się z faktem, że nie jest to coś w czym mogę być bardzo dobra, na pewno nie gramatycznie.
Nie wiem co zrobić. Z jednej strony fajnie mi się uczy z tą osobą i głupio mi odmówić jej nauki. Z drugiej czuje, ze mogłaby mieć lepszego nauczyciela. Co byście zrobili?
#przegryw #angielski #nauczyciele

[dobrychlopakzsenegalu]

@SamanteSimone: tagi ci sie #!$%@?ły mordeczko, usun #przegryw

[boriskafarov]

@SamanteSimone: skoro są 5 to jest ok, na nasz tok nauczania twoja nauka wystarcza, a to ze uczysz z błędami to pikuś, lepiej jezyk ogarniać z bledami i sie dogadać, niz nie umiec sie dogadać, twoje ewentualne błędy ta osoba moze skorygować z czasem o ile bedzie chciala :)

[laporte]

@SamanteSimone: Polska szkoła uczy niepoprawnego angielskiego, więc jeśli twoje korepetycje pomagają uczennicy dostawać dobre stopnie to robisz dobrą robotę. Nie raz słyszałem o dzieciach które wracają z rodzicami ze stanów i w polskiej szkole nie mogą zdać angielskiego, bo nauczyciele są denni.
Jeśli chcesz mieć czyste sumienie to po prostu daj jej do zrozumienia że ty uczysz żeby zdała, a rozmawia się trochę inaczej, i ona to ogarnie oglądając Netflix