Wpis z mikrobloga

Właśnie w mediach UK lamentują, że CoRaZ mNiEj MuOdYcH hUoPóW pRaCuJe!!! No kirwa mają mieć motywację do zasuwania na to wzbudzające w każdym przyzwoitym człowieku obrzydzenie społeczeństwo, skoro w zamian jedyne co osiągną, to możliwość wynajęcia jakiegoś obszczanego chlewu za połowę pensji, a na koniec okazuje się, że i tak będą gnić w samotności do końca życia przez to, że urodzili się z kilkoma centymetrami wzrostu za mało czy kilkoma milometrami szczęki za mało, prowadząc tryb życia praca-gnicie. Dobry deal xD
#przegryw #blackpill
  • 19
@Rimbolo: W Polsce powoli chyba idzie to w takim samym kierunku. Sam osobiście robię swoje minimum w pracy, żeby mieć na swoje przyjemności, jakieś żarcie na dowóz, gierki czy co tam w danej chwili potrzebuję, nie mam chęci tryhardować, żeby za 10 lat być na poziomie zbliżonym do niektórych moich rówieśników. Rynek matrymonialny to w ogóle pomijam, nie uważam się za pięknego, nie uważam się tez za totalnego brzydala, a większość
w związkach konsumpcję symulują kobiety. nie ma związków - nie trzeba tyrać. facet może świetnie się czuć mieszkając w warunkach jak na obrazku


@PotwornyKogut: No właśnie takie przemyślenie mnie naszło, gdy odwiedzałem samotnie sklepy odzieżowe i obuwnicze, gdzie mężczyźni są skrajnie dyskryminowani: z jeden strony niby kobiety zarabiają mniej, ale dostępność dóbr każe nam wierzyć, że to one wydają znacznie więcej, że to one odpowiadają za konsumpcję. Tylko skąd mają na
@Rimbolo: Tutaj Gerby niejako poruszył ten wątek. Po co się starać, skoro, żeby być zmotywowanym do #!$%@? w januszeksie, musisz mieć co najmniej kochającą dziewczynę, jak nie rodzinę. Poza tym w dzisiejszych czasach nawet sam #!$%@? w januszeksie (stąd tytuł "You can't afford to be average") już nie wystarczy do normalnego życia, chyba, że dla kogoś "normalne" oznacza wynajmowanie pokoju z randomami w mieszkaniu, albo wydawanie 60% pensji na wynajem mieszkania.
Davidozz - @Rimbolo: Tutaj Gerby niejako poruszył ten wątek. Po co się starać, skoro,...