Wpis z mikrobloga

  • 4
Za mną Pokemon Violet, ponad 30h fajnej zabawy. Otwarty świat, 3 główne ścieżki i główni bohaterowie robią robotę, mimo że gra ma bugi. Pomijając nostalgię z pierwszych generacji, to chyba najlepsza część. Jeżeli ktoś nigdy nie grał, a chciałby teraz zagrać w jedną część, to polecam tę.

Dołącza do listy:
Pokemon Blue & Fire Red
Pokemon Gold & Silver
Pokemon Ruby & Omega Ruby
Pokemon Arceus

Na półce czeka Y, które odstawiłem po 10h. Może za jakiś czas powrócę. Na radarze tez Sword i Ultra Sun.

#nintendo #nintendoswitch #pokemon
Shen - Za mną Pokemon Violet, ponad 30h fajnej zabawy. Otwarty świat, 3 główne ścieżk...

źródło: comment_1673190111JDJtpBflClKpQzktPoFAXT.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@Kamilos01 lubię walki z trenerami, w SV sa one co chwilę, w Arceus można policzyć je wszystkie na palcach. W SV masz otwarty świat, możesz robić gymy nie pokolei. Jest satysfakcja jak pokona się na wyższym poziomie od siebie. W Arceus jest kilka światów, do których dostęp zdobywa się po kolei.
SV jest bardziej tradycyjną historią z gumami, z dodatkiem dwóch pobocznych, które są spoko. Lubię tutaj te klasyczne podejście w odnowionym
  • Odpowiedz