Wpis z mikrobloga

  • 0
@pasta_alla_carbonara dzięki za odpowiedź. Same składniki znam, i mam wszystkie z dobrych firm. chodzi o znalezienie złotej proporcji żeby z każdego smaku było wystarczająco. Kilka razy robiłem i jeszcze daleko mi do tych z dobrych tajskich knajp.
  • Odpowiedz
@klimatyzator: najlepiej zrobić samemu paste z pulpy to raz, dwa - tajowie uzywają cukru palmowego. Plus pamiętaj, że dobre tajskie knajpy zazwyczaj importują składniki, niekoniecznie z "dobrych" firm, tylko z autentycznych firm, może to być i tajskie tesko ;) Byla kiedyś pewna knajpa we wro, co sprowadzala sobie tajskich kucharzy i zapewniala im mieszkania etc, a oni im gotowali, sprowadzali wszystko z tajlandii czy wietnamu.
  • Odpowiedz