Jean Piaget był wybitnym psychologiem dziecięcym, który stał się ofiarą fałszywych wspomnień. Gdy miał 2 lat usiłowano go porwać na Polach Elizejskich, do zaboru brzdąca - Jeana Piageta nie doszło ponieważ heroiczną postawą wykazała się opiekunka, która osobiście obroniła małego Jeana przed porwaniem, hałas który powstał przy okazji przyciągnął paryskiego żandarma, który ruszył w pościg za nieudolnym porywaczem. Gdy Piaget podrósł i ukończył 15 lat opiekunka wyznała, że porwanie wymyśliła, a w wieku 2 lat nie próbowano go porwać. Zegarek który otrzymała w nagrodę jej męstwa niestety musiał zostać zwrócony.
@slepauliczka: Być może w dniu twoich trzydziestych urodzin kuzynostwo wyzna, że tak naprawdę nic takiego nie miało miejsca. Nie możemy wykluczyć takiego scenariusza.
@slepauliczka: sama piszesz, że masz tylko przebłyski wspomnień, więc skąd ta pewność?