Wpis z mikrobloga

@RikBig: w sensie coś gdzie nikt nie będzie darł ryja, przez mikrofon bo nie zrobiłeś double no scope headshot zeskakując z gali na poziomie silvera?
Wszystko co ma czat odpada, wszystko co oparte jest na grze w zespole odpada. Kiedyś grałem w starcrafta 2, ale ladder bardzo mnie stresował. Osobiście polecam single - najlepiej jak są docenione jakimiś nagrodami. Wszystkie wiedźminy, gta V, RDR2, Death stranding, fallouty (ale zależy czy je
@Evert: no właśnie bez darcia mordy, może jaka cooperacja, ewentualnie budowanie. rdr2 nie mogę się przekonać. Myślę czy gta v sobie kupić, może jakiś online ale tam chyba też dużo bachorów i co robić na dłuższą metę?