Wpis z mikrobloga

@mickpl: @arsen-zujew Statystyki odnośnie zadłużenia społeczeństwa są łatwo dostępne w sieci. 43% ludzi nie ma jakichkolwiek oszczędności.

Prosty przykład Bielsko, ostatnio przeglądałem z ciekawości. Mediana zarobkowa 4357 na rękę, mieszkania 700 tysięcy. Mamy 20 procentową inflacje, która nie zbije się z roku na rok.

https://innpoland.pl/190538,na-czym-polega-kredyt-powszechny-koniec-ze-spirala-zadluzenia

Już pojawia się płacz sektora bankowego, rynek kredytowy zaczyna siadać. Pojawiają się propozycje spłaty kredytu przez większy pit xD

Wszystko zależy od polityki monetarnej po wyborach.
@MateuszNH: Dobrze, że nie mamy Euro, dzięki czemu złotówki można w spokoju dodrukowywać, a graficy mogą się zastanowić co jebnąć na banknot 1000 zł.

Czekam na moment w którym ludzie ogarną, że PiS nie ma swojego skarbca, czy pociągu ze złotem, który Tusk skrzętnie ukrywał za swojej kadencji, z którego mogliby bez konsekwencji wyciągać pieniądze. Ktoś za to zapłaci i bynajmniej nie będzie to Pinokio i Karakan. Nieroby i elita żerują
@DrDevil: Tylko po co mówisz oczywistości? Ja tylko mówię że spełnią, bo to łatwe do spełnienia, a jak było łatwe to spełniali. Pieniądze się znajdą choćby z polskiego nieładu, co znajomego pytam to wychodzi znacznie na minus, czy to pracujący rencista czy inni. Jest jeszcze KPO tylko to trzeba najpierw dostać.
@Mr_Frodo: W tym roku maksymalnie 20.000 wniosków przyjmą na program "Pierwsze mieszkanie". Jest to bardzo sprytny zabieg bo dzięki temu nie wyjdzie im duży koszt w budżecie, a zawsze będą mogli trąbić, że program zrealizowali. Na rok 2024 planuja 40.000 wniosków. Dodam tylko takie info, jaka jest skala kredytowa w Polsce:

W 2022 roku banki udzieliły 126 tys. nowych kredytów mieszkaniowych, co oznacza spadek o 50,8 proc. w stosunku do wyników