Wpis z mikrobloga

@apee: W wielu krajach jest zakazane oficjalnie, a nikt Ci nic nie zrobi jak sie na bezczela nie rozłożysz w jakimś bardzo turystycznym miejscu.
Nawet w Chorwacji spałem na dziko, tylko w głębi kraju, a nie nad morzem.
W Polsce też będziesz miał spokój jak się nie #!$%@? z namiotem na jakąś wydmę albo a Krakowskie błonia
@apee: odpowiedź jest prosta, nikt nie będzie miał pretensji o spanie na dziko jeśli nikt nie będzie miał świadomości że ktoś rozłożył namiot :) Najważniejsze to rozłożyć namiot w miejscu w którym nikt cię nie zobaczy, rozkładać namiot po zmroku ( najlepiej bez latarki lub z minimalną ilością światła) lub najlepiej kiedy zaczyna się ściemniać(bez latarki), namiot zwinąć najlepiej tuż przed świtem najlepiej do 6 rano, później zaczyna się większy ruch
@apee: ta mapa z dupy, prawie każde nadleśnictwo udostępnia teren do biwakowania na dziko. Musisz siedzieć w naprawdę głębokim lesie, jeśli nie potrafiłeś dotrzeć do tej informacji.