Aktywne Wpisy
Kagernak +405
Wizyta Dudy i Tuska w Waszyngtonie, ja to olewałem bo uważałem, że to tylko kurtuazyjna wizyta lub po prostu Amerykanie chcą nas pouczyć, tak też widziałem w różnych przewidywaniach co to będzie. Parę minut temu patrzę sobie co tam nudnego powiedzieli.
A tu Biden...
JEB 2 MILIARDY POŻYCZKI! MAMY TEŻ PRAWIE 100 SZTUK HELIKOPTERÓW NA SPRZEDAŻ! CO? MAŁO? A MACIE JESZCZE 1700 RAKIET Z CZEGO KILKASET O TAKIM ZASIĘGU, ŻE OSTRZELAĆ SOBIE
A tu Biden...
JEB 2 MILIARDY POŻYCZKI! MAMY TEŻ PRAWIE 100 SZTUK HELIKOPTERÓW NA SPRZEDAŻ! CO? MAŁO? A MACIE JESZCZE 1700 RAKIET Z CZEGO KILKASET O TAKIM ZASIĘGU, ŻE OSTRZELAĆ SOBIE
polock +206
#higiena #zywnosc #gotujzwykopem
Ja tam wolę mieć umyte jajka
Statistical analysis indicated that, at a dose of 105 CFU/mL, the penetration of S. Typhimurium strain 2 into washed eggs was significantly higher (p = 0.04) compared to unwashed eggs (Table 4). In contrast, S. Typhimurium strain 3 penetration at 105 CFU/mL was higher (p = 0.04) in unwashed eggs. For the other S. Typhimurium strains (1, 4 and 5), there was no significant difference in the S. Typhimurium penetration of washed
Skorópka jajka jest porowata, kiedy je myjesz to rzeczy z zewnątrz mogą się przedostać do wewnątrz. Dlatego że mechanicznie je tam wcisnąłeś.
Jeżeli tak bardzo Ci zależy na czystej skorupce to najlepiej ją sparzyć wrzątkiem.
@Mirkosoft: no to jeszcze trzeba by zapobiec zeby kura wydalając jajko nie wciskała mechanicznie bakterii z jajowodu w skorupkę (tak to się pisze)
w praktyce jak zwykle - to zależy (które bakterie), niektórym wszystko jedno:
Results indicated that there was no significant difference in the survival rate of S.
Cytujesz badanie wyrywkowo. Na niektóre szczepy to ma wpływ na inne nie
btw to dawka stanowi zagrożenie a nie sama obecność bakterii, te i tak są wszędzie, wprowadzasz je nawet do organizmu drapiąc się w nosie po tym gdy napisałeś komentarz na smartfonie. Nie ma co wpadać w paranoję. Ludzie od tysięcy lat jedli to co podebrali naturze dosłownie wprost
@lysyzlombardu: u nas tak samo przy produkcji przemyslowej jaja się czyści, nie wiem jaką metodą. To co znajdujesz w sklepowym kartonie nie wyszlo wprost z kurzego tyłka, jak wyglądają takie jajka musialbyś zobaczyć u babci na wsi. To czy jako mieszczuch umyjesz te jajka czy nie tuż przed spozyciem nie ma znaczenia. Zwykle nie musisz bo są już "przemysłowo" umyte i wyczyszczone
OP pytał o szanse infekcji przy rozbijaniu niemytego jajka w porównaniu do mytego, wtedy bialko ma kontakt z zewnętrzną stroną skorupki.
Ja osobiście wolę jajko umyć przed rozbiciem, albo przed gotowaniem. Zawsze mniejsza szansa, że jakiś syf mi wpadnie