Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie bawi ten jęk neuropków jakoby #konfederacja była jakaś prorosyjska i nie chce pomocy dla #ukraina. Zwyczajnie robią brudną politykę na garbie konfederacji obwiniając ich o wszystko co złe zupełnie jakbym oglądał tvpis i nagonkę na Tuska.

Lewactwo nie potrafi czegoś zbudować, zawsze próbuje niszczyć. Jeszcze nigdy nie usłyszałem z ust lewaka, że można coś zmienić w tym kraju na lepsze jak z ust Mentzena. Zwykle skupiają się tylko na rajdach na polityków przeciwnej strony, lub nagonkach na pojedyńczych ludzi.

Świetnym przykładem jest użytkownik @Grooveer. Dopiero co skończył bezpodstawnego bana a już @Lukardio nawołuje do nagonek na niego bo śmie powiedzieć co myśli. Typowa #bekazlewactwa. #polityka
A.....n - Zawsze mnie bawi ten jęk neuropków jakoby #konfederacja była jakaś prorosyj...
  • 87
@sandal: Braun nie jest prorosyjski, zwyczajne pieprzenie neuropków bo walczył z zbytnią integracją z Ukrainą. Wywieszanie flag wszędzie gdzie się da było przesadą. Czasami jak wychodziłem na miasto to naprawdę zastanawiałem się czy to jeszcze Polska bo flagę Polski w tym gąszczu Ukraińskich flag ciężko było znaleźć.
@Arizona12:

Przypominam, że mówisz o partii, która jeździła liczyć murzynów na granicy i namawiała kiboli do "pilnowania porządku" przy ośrodkach pomocy przy granicach.


No i? Co w tym złego? Jak ojczyzna na kolanach zwołujemy Szlachtę. Nawoływali do bronienia granic przed rosyjskim atakiem hybrydowym. Prawdziwi patrioci. Przypomnę, że wtedy lewactwo chciało ich wpuszczać a Putin gdyby nie obrona granicy ściągną by ich tu miliony
@yahoomlody:
Akurat w tym przypadku pan memcen był w stanie konfederacyjnym, w przeciwieństwie do pana brauna i pana jego ekscelencji jkm, którzy - o ile tylko wypowiadaja sie na temat wojny - sa w stanie pozakonfederacyjnym.

To jest naprawde bardzo proste - jak ktos z konfederacji powie cos madrze, to reprezentuje cala konfederacje, a jak powie cos glupio, to wtedy nie reprezentuje calej konfederacji.

Dlaczego glupie lewactwo nie jest w stanie
Granicę były otwarte nie legitymowano ludzi i inżynierzy mieli świetną okazję by przejść. Dobrze, że ktoś o tym pomyślał.


@Aquamen: Gówno prawda. Od początku granice były zamknięte i legitymowano przechodzących. Wymagany był dowolny dokument potwierdzający tożsamość. To co napisałeś to propaganda szerzona przez czarmanderków w pierwsze dni wojny, wielokrotnie dementowana.
I właśnie przez podatność na propagandę i ledwo dwucyfrowe IQ wolałbym, by jednak kibole nie byli odpowiedzialni za wymierzanie spawiedliwości w
zbytnią integracją z Ukrainą. Wywieszanie flag wszędzie gdzie się da było przesadą. Czasami jak wychodziłem na miasto to naprawdę zastanawiałem się czy to jeszcze Polska bo flagę Polski w tym gąszczu Ukraińskich flag ciężko było znaleźć.


@Aquamen: #!$%@? się o "zbytnią integrację" ( #!$%@? XD jaka integracją ?? :D) czy o flagi powoduje, że w pożytecznych idiotach (takich jak ty) rośnie nienawiść co jest na rękę rosji. Może to świadczyć o