Wpis z mikrobloga

Czytałem na reddicie że na wyścig w Miami zostały setki niesprzedanych biletów. Ludzie którzy byli rok temu i namiary na nich zostały w bazie, to dostawali telefony i maile o specjalnej ofercie byle tylko przyjść na wyścig.

Oj coś czuję że USA nie utrzyma 3 wyscigow w kalendarzu. Ogółem boom na F1 w USA chyba już miał swój peak a teraz zacznie się trend spadkowy.

Za ten stan rzeczy odpowiadają zbyt wysokie ceny biletów, LM chciało wycisnąć hamburgerów ile się da ale przesadzili, z cenami, które są kilka razy większe niż w Europie. Ba amerykana nawet bardziej się opłaca lecieć do Kanady czy Meksyku niż wybrać sie na swój rodziny wyścig.
Do tego nudny sezon, mało atrakcyjny tor w samym Miami, który w sumie nawet nie jest w tym mieście, tylko na podmiejskim parkingu daleko od centrum. LV będzie mieć chociaż te przewagę że wyścig będzie rozgrywany na głównych ulicach w centrum.

#f1
  • 8
@tumialemdaclogin: Ta, jakby jeszcze musieliby się pierdzielić by lecieć, aż do Indiany by obejrzeć jakieś fajne ściganie to by może Liberty coś zgarnęło z Florydy na tej procesji.

Ale oni tam mają do Petersburga 4 godziny samochodem z Miami i mają tam Grand Prix na mega torze gdzie cały weekend wyścigowy z noclegiem wybulą tyle co za tą szopke XD
RzutKamieniem - @tumialemdaclogin: Ta, jakby jeszcze musieliby się pierdzielić by lec...

źródło: IndyCar-St.-Petersburg-start-2019-e1603244808185

Pobierz