Wpis z mikrobloga

Ostatnio przy zakupie prezerwatyw testowo zamówiłem również po jednej sztuce prezerwatywy chłodzącej/rozgrzewającej/przedłużającej od pasante (tylko tej firmy spośród tych trzech miał sprzedawca). Ja jestem jakiś upośledzony lub czy robię coś źle, bo szczerze nie czułem żadnej różnicy. Zastanawiam się czy nie zamówić testowo drugi raz ale od innego producenta - czy może jednak doznania będą takie same jak z pasante czyli żadne/bez różnicy względem standardowych?
#prezerwatywy #seks
  • 2