Tak na poważnie - w kontekście telewizora. Pierwszy raz widzę, że uszata melepeta zrobiła zakupy i kupiła towar, który ma sens i jest zrozumiały z jego punktu widzenia. Najzwyczajniej w świecie jak się jest bezrobotną ciotą i ma się leniwego, śmierdzącego i paskudnego ogra za żonę telewizor jest towarem pierwszej potrzeby. Prawda jest taka, że meliny nie będą miały co do gara włożyć, ale zawsze duży telewizor musi być, żeby widać jak się jest zmęszony po harnasiu co się tam dzieje
@Silklash na tej focie wyglada jak jakus seryjny. on kiedys cos #!$%@?. Co do telewizora to i biedniej tym wiekszy w domu stoi. tez sie zastanawiam czy nie kipic z 60, ktora bedzie za duza, niewygodnie sie to bedzie ogladac, ale bedzie XD
Mireczki, trzymajcie kciuki za moją Żonkę, właśnie jedziemy na przeszczep serca. Lubię tą społeczność bo obcuje z Wami już wiele lat, a o tej porze nawet się nie mam komu wygadać.
#bonzo #patostreamy