Wpis z mikrobloga

@fanmarcinamillera:
W 3 dni r0sja by ich miała w bocznej, w dosaidzie albo w gardzie.

A tak na serio to:
1. Te pierwsze dni, czy nawet tygodnie Ukraina walczyła swoim sprzętem.
2. rusy pozwalają sobie na prawie wszystkie zbrodnie wojenne, gdzie Ukraina nie popełnia prawie żadnych.
3. Dlaczego potężne mocarstwo kacapskie nie ma żadnych sojuszników, którzy chcieliby im pomóc? Przecież z silnym kazdy chce sie trzymać, nie? ( ͡° ͜
rusy pozwalają sobie na prawie wszystkie zbrodnie wojenne, gdzie Ukraina nie popełnia prawie żadnych.


@betonoweczolo: ale popełnianie zbrodni wojennych nie ma bezpośredniego przełożenia na wyniki na polu bitwy. Wtf, co ma jedno do drugiego w ogóle? Zabijanie czy gwałcenie cywili może wpływać zarówno ujemnie jak i pozytywnie na morale wroga ale przecież nie zmienia liczebności jego wojska czy pozycji.

+ ja rozumiem, że wykopki mają pamięć złotej rybki, a zoomerzy patrzą
@betonoweczolo:

1. Te pierwsze dni, czy nawet tygodnie Ukraina walczyła swoim sprzętem.

Fajnie to brzmi ale nie do końca jest prawdziwe, od 2014 UK szkoli ukrów, wspiera finansowo i w małej części sprzętowo. W momencie jak wyczuli szanse na to że znajdą kogoś blisko ruskich kto może im #!$%@?ć to sie przytulili do ukrainy.
Więc nie mówmy już o bohaterskich ukraińcach bo prawda jest taka że w normalnej walce 1 na
@LifeReboot: rosja moglaby co najwyzej probowac prowadzic wojne jak amerykanie, nie maja ludzi, funduszy ani takich wplyow jak stany, juz nie mowiac o stanie ich wojska od wyszkolenia, zaopatrzenia do sprzetu ktory byl malowany niczym trawa na zielono lub rozkradany.