Wpis z mikrobloga

#netflix Nawet dobrze. Składaliśmy się z kumplami i człowiek nie chciał rezygnować z tego gówna bo to tylko pare groszy i po co robić kłopot i jakiś film wleci ciekawy raz na kwartał. W rzeczywistości zdarzało mi się oglądać produkcje na bardzo niskim poziomie bo nic innego nie było i marnowałem czas. Także naprawdę uważam że wyjdzie mi to na dobre. Nie wiem jak jest w usa ale w polsce jakość tych produkcji była już teraz dramatyczna. 3 lata temu było o niebo lepiej.
  • 1
  • Odpowiedz
@wielki_hrabia_mistyfikacji: brakuje ostatnio takich pozycji jak historia małżeńska czy irlandczyk. nie były to może jakies arcydzieła ale przynajmniej coś sobą reprezentowały. a ostatnio to chyba same bzdury wychodzą (albo umykają mi rzeczy dobre w zalewie tego chłamu). dlatego jak już coś ostatnio oglądałem na netflixie to byly to starsze filmy, mniejsze lub większe klasyki, które mogłem sobie nadrobić. w obecnej sytuacji raczej zrezygnuje. hbo i disney wystarczą.
  • Odpowiedz