Wpis z mikrobloga

@WielkiNos: akurat wzięłaś najgorszy możliwy przykład...tam masz tryb incognito(teoretycznie) jesteś wtedy nietykalna. Ale już się udało to obejść. Lubię grać online w ETS2, RUST, MS FS2020, DayZ. Szczególnie PVE, nikt Ci nie zagraża a masz interakcję i społeczność. Super sprawa i całkiem coś innego niż gta..na onlajnie nie zawsze chodzi o rywalizację.
@WielkiNos: Może nie miałeś/miałaś frajdy ale ci którzy cie atakowali pewnie mieli.
W GTA online najlepiej grać ze znajomy w misjach PvE jak nie chcesz aby cie randomy atakowały w trybie swobodnym (albo innych PVP). Albo w swobodnym włączyć tryb pasywny i mieć innych gdzieś.
Zresztą tak jest w każdej grze PvE gdzie nie ma jakichś podziałów na serwery dla doświadczonych i nowych. Tam od razu na dzień dobry nie masz
@WielkiNos: pamietam ze gta online to bylo dla mnie marzenie. Caly swiat gta z jezdzeniem, lataniem, bieganiem, strzelaniem i online... woah. Az nie sprobowalem i po jakichs 20 sekundach wlecial we mnie myśliwiec. Nie wiedzialem nawet skad zostaje zastrzelony przez jakichs snajperow wyskakujacych z przejezdzajacych aut. No cóz. Jednak single player.