Wpis z mikrobloga

w okresie dojrzewania pojawiło mi sie to cos. Lekarze specjalisci dotad nie wiedza co. Przez rowiesnikow byl obiektem zartow z tego powodu. Moj problem stanowil obrzydzenie przy kontakcie z kobietami. Rodzicow nie bylo stac na prywatne leczenie. Tak o to zostalem #przegryw z mocno zniszczona psychika, bo nikt nie potrafil mnie zaakceptowac z tym czyms. Nie mialem na to zadnego wplywu.
t.....w - w okresie dojrzewania pojawiło mi sie to cos. Lekarze specjalisci dotad nie...

źródło: temp_file.png1663728132294003098

Pobierz
  • 60
  • Odpowiedz
Idź do dermatologa. Niedawno słuchałem wykładu profesor od dermatologii. Obecnie zmieniono protokoły leczenia i jeśli nic nie pomaga to włączają leczenie biologiczne(bardzo skuteczne), oczywiście na NFZ. Mi to przypomina najbardziej AZS.
  • Odpowiedz
@tekserew: Hmmm jak na moje to reakcja alergiczna, jakiegoś rodzaju. Może się to też wiązać z inną reakcją autoimmunologiczną. Miewam podobny problem ale w mniejszej skali. W moim przypadku to jest typowe uczulenie ale dopiero po latach biegania po lekarzach, okazało się, że jestem uczulony na swoją mikroflorę - któryś grzybek albo bakteria, którą mam naturalnie na skórze, zaczęłą mnie wesoło uczulać (właściwie to co wydala jedno albo drugie). Nie jest
  • Odpowiedz
@tekserew:

Rodzicow nie bylo stac na prywatne leczenie. Tak o to zostalem #przegryw z mocno zniszczona psychika, bo nikt nie potrafil mnie zaakceptowac z tym czyms. Nie mialem na to zadnego wplywu.


Chcesz powiedzieć, że rodziców nie było stać na prywatne leczenie i od tamtej pory nic z tym nie zrobiłeś? Jak ja mam problem, a mam ich parę, to drążę i nie odpuszczam, dopóki nie wyczerpią mi się możliwości, a
  • Odpowiedz
@tekserew: od razu mi się skojarzyło z książką Bukowskiego "z szynką raz". On tam opisywał podobny problem. Recepty jak sobie z tym poradzić, to tam nie ma ale może wyciągniesz coś z tej książki dla siebie.
  • Odpowiedz