Wpis z mikrobloga

  • 115
@pieknylowca: Zajebiste wspomnienia, robota przy sianie, koszenie, grabanie, potem przewracanie, potem wlał deszcz, od nowa dwa razy przewracanie, ładowanie i rozładowanie, to wszystko na pełnym słońcu, w kurzu I chmarze konskich much ktore zjadają cię żywcem, a nie da się od nich odgonić. Dzień kończysz padnięty, mokry i śmierdzący od potu połączonego z brudem, z oparzeniami od słońca, z 10 swędzącymi ukaszeniami i odciskami na dloniach od wideł. Wspaniałe wspomnienia, nie
  • Odpowiedz
@pieknylowca: i jeszcze to #!$%@?, że kiedyś ludzie wszytko ręcznie robili i mieli czas się spotkać, a dziś to nikt się nie spotyka. A jak zapytasz jednego z drugim, kiedy ostatni raz był chociażby u sąsiada z końca wsi, to zacznie odbijać piłeczeke, że on też nie przychodzi, że w ogóle to po co on do niego pójdzie, skoro nie ma o oczym gadać. Banda starych zgredów z mózgami zablokowanymi przez
  • Odpowiedz
@pieknylowca: Jestem pewien że krowę to widziałeś jedynie na mleku. Na wsi wiadomo że jest dużo roboty ale dekady temu było jej znacznie więcej. I to jest akurat fakt
  • Odpowiedz
@pieknylowca pamiętam scenę z jakiegoś polskiego filmu, gdzie chłopi się wściekli na innego chłopa jak ten do żniw zaczął używać kosy zamiast sierpa, rzucili się na niego z tymi sierpami a on wyciął ich w pień tą kosą ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@pieknylowca: gurwa ale się dowaliles, przeglądam te grupę i babeczki sobie wstawiają kwiatki ogródki jakieś uprawy warzywa, nie widzę żadnego januszostwa kiedyś to było itp, w komentarze głęboko nie wchodzę bo wiadomo ze na każdej grupie może się trafić jakis janusz
  • Odpowiedz
@pieknylowca: #!$%@?ą dziady, co roku przy sianie robiłem, kurz, gorąco, jajka spocone, wszystko swędzi, nie wiem komu to się może podobać, trzeba mieć #!$%@? by czerpać z tego przyjemność XD
  • Odpowiedz
@cadcadcad Głowy nie dam ale, miałem z 4-5lat jak to oglądałem sam w nocy przypadkowo i mam w głowie ten obraz jak się bronił chłop z kosą vs chłopy z sierpami. Jest to tak odległe wspomnienie, że nie wykluczam, że mi się je zdeformowało w jakimś śnie, to dość szczegółowo pamiętam tą scenę.
  • Odpowiedz
@cadcadcad Faktycznie nie było żadnego zabijania, ja w ogóle mam to wspomnienie w kolorze jak te chłopy biegną na niego z sierpami a w filmie tylko rozwalają mu stosy, musiało mi się to pewnie za dziecka trochę inaczej przyśnić i to bardziej zapamiętałem. Na bank jest to ten film bo muzykę z końca od razu mi się przypomniała
  • Odpowiedz
@odwrocone_ytrewq: oglądałem akurat przedwczoraj xd. Chłopy z sierpami rozrzucali Kaziukowi ułożone żyto, a on swojego brata kosą zaatakował. Scena kończy się jak robi zamach tą kosą i się urywa. Więc raczej tego brata zabił/ zranił, ale nie zrobił rzeźni i nie wyciął chłopów w pień.
  • Odpowiedz