Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Związek z różnica wieku 25 lat?

Bez jakichś wstępów i historii w skrócie- ja różowy 24lvl jakieś 8 miesięcy temu niestety (wstyd) wdalam się w #romans z niebieski 49 lvl. Żonaty rzecz jasna. Zaistniało między nami uczucie. Aktualnie praktycznie żyjemy ze sobą. Mój partner sugeruje mi podjąć decyzje czy chce z nim spędzić życie. Chce się rozwieść i nowe życie dzielić ze mną. Kocham go, ale obawiam się tego rozwodu. Nie chce gościowi zniszczyć życia. Nie chce żeby wpadł z deszczu pod rynnę. Kilka razy były rozmowy nt rozstania (z mojej inicjatywy) w celu ratowania jego małżeństwa, ale on tego nie chce. Chce tylko usłyszeć ode mnie „ok, rozwiedź się i żyjemy razem”. Chce z nim być ale czy to ma prawo bytu? Czy miłość i wspólne pasje pokonają ta różnice wieku? Dogadujemy się świetnie, seks jest cudowny… ale boje się.. #zwiazki



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: wykopowy_brukselek
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 88
  • Odpowiedz
Naprawdę chcesz kolesiowi #!$%@?ć małżeństwo (już trochę #!$%@?łaś) i do tego sama skazać się na staruszka? Teraz może jest ok, ale za parę ładnych lat jak Ty będziesz w sile wieku, to on będzie staruszkiem w kapciach.
Koleś złapał sobie młodą frajerkę która leci na doswiadczonego i pewnie sytuowanego faceta a nie umie przewidzieć co będzie za parę po tym "związaniu się na całe życie"
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Zwykle męska część Twoich rówieśników orbituje emocjonalnie wokół składu FC Barcelona, femmemmma, patostreamów i tapet w telefonie z "samochodem wyścigowym" ..Nie dziwne, że ten starszy partner stanowi dla Ciebie wartość dodaną i kompletnie inny poziom relacji. Gdyby nie jego przeszłość i stan cywilny to nie byłoby w tym niczego AŻ TAK niepokojącego.

No ale żona, dzieciaki, życie inne ..i to jeszcze fakt że gotów jest to porzucić "dla młodej dupy"
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Za kilka lat będziesz pytać czy rzucić starego dziada, bo już nic mu się nie chce, nigdzie nie jeździcie, najchętniej to by siedział w domu albo latał po przychodniach.

A niech jeszcze odezwie się zew macierzyństwa to zostaniesz z tym sama, bo "dziadkowi" pewnie w ogóle nie będzie się chciało opiekować i biegać za kaszojadem.

Odpuść to i zajmij się młodszymi, którzy za tobą nadążą i są wychowani w podobnej
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
Anonim (nie OP): Wiadomo że ostatecznie zrobisz jak chcesz ale szczerze - to zly pomysł.
Za 10 lat, czyli nie aż tak dużo, on będzie miał 60 lat i będzie szykował się do emerytury. Za 20 lat jest duża szansa że będzie w słabym zdrowiu fizycznym, a ty będziesz miała 45 lat i będziesz jeszcze w sile wieku.
Wiadomo że z jego punktu widzenia fajnie miec młoda atrakcyjna łaskę która "ciągnie
  • Odpowiedz
Zaistniało między nami uczucie


@mirko_anonim: Może między tobą.

On chwali się znajomym jakim to nie jest ogierem, że "dyma" młodą lambadziare.

Mogę postawić na to dosłownie wszystko co mam, że dla typa jesteś tylko zabawka seksualną.
  • Odpowiedz
Chce z nim być ale czy to ma prawo bytu?


@mirko_anonim: nie no jasne, przez jakieś dziesięć lat to będzie czysta sielanka. Za te 10 lat Ty będziesz miała 34 i będziesz wciąż młodą kobietą, on będzie właśnie dobijał sześćdziesiątki, ze wszystkimi tego konsekwencjami.
No i zostaje jeszcze ta druga oraz być może dzieci...
Taki związek ma sens i uzasadnienie chyba tylko w jednym przypadku: on jest obrzydliwie bogaty, a Ty
  • Odpowiedz