Aktywne Wpisy
pieknylowca +108
A czy ty jesteś fucking unstopable? #frajerzyzmlm
Z takich ciekawostek z II Wojny Światowej to moja Ś.P. prababcia często mi opowiadała jak wyglądała u nich okupacja w małej mieścince w południowej Polsce. Miejscowość była niedaleko Krakowa i Oświęcimia, więc było sporo wojsk niemieckich i SSmanów. Mieli duży dom, więc często zdarzało im się "gościć" (im się raczej nie odmawiało, bo mogło się skończyć źle) SSmanów i babcia opowiadała mi, że zawsze byli kulturalni, dziękowali, a nawet zdarzało się, że
Nie wiem, skąd kumpel wytrzasnął tę kokardkę wokół Żmigrodu, ale trasa była przedziwna. Myślałem, że to jakiś oficjalny szlak i - jak na Dolinę Baryczy przystało - będzie rekreacyjnie i widowiskowo, a skończyło się na chaszczingach, piaszczingach i chmaromuszingach. Generalnie poczułem się jak na kwadratobraniu i jedynie utwierdziłem się w przekonaniu, że to nie zabawa dla mnie, zdecydowanie wolę jazdę na rowerze :) Od strony zaopatrzeniowej też wyszło ciekawie, bo poszło 6 l płynów, banan i ledwie kilka biedronkowych wężożelków. Fakt faktem, że na powrocie mocy trochę już brakowało, ale jeść mi się po prostu nie chciało i nawet te żelki wciągałem bardziej z przyzwoitości, niż z potrzeby. A będzie zdaje się jeszcze cieplej :)
#rowerowyrownik #rower #rowerowywroclaw #ruszwroclaw #gravel #100km
Skrypt | Statystyki
@krytyk__wartosciujacy: Mi się przystanąć nie zdarzyło, ale wolałem ominąć ten temat w głównym wątku ;) W pewnym momencie zostałem o suchych bidonach, choć miałem parę zaopatrzonych znajomych pod ręką, no i na najbliższych kilometrach na trasie były dwie wiochy. Sytuacji kryzysowej nie było, ale i tak dało do myślenia, coraz intensywniej rozglądam