"Misja pokojowa" afrykańskich ludo..., ups, dyplomatów podobno nie powiodła się z powodu słabej znajomości geografii. Podczas rozmów z Zełenskim w Kijowie, afrykańscy ludo... czyli politycy, nie rozumiejąc tego, zgodzili się na przeprowadzenie referendów w Kursku, Biełgorodzie i Krasnodarze pod kontrolą wojsk ONZ, ponieważ powiedziano im, że są to "rdzenne ziemie ukraińskie".
Kiedy Władimir Władimirowicz zobaczył taki plan pokojowy uzgodniony z Zełenskim, początkowo się zgodził. Ale potem uważniej przejrzał dokument i zobaczył, że ostatnim punktem jest "wycieczka turystyczna do Hagi" dla niego osobiście. - I w końcu zmienił zdanie.
Petersburski departament policji donosi również, że podczas wizyty afrykańskich drogich gości 3 białe kobiety i biżuteria zniknęły bez śladu ze sklepu odwiedzanego przez delegację Kajmanów, a grupa cygańskich żebraków z Newskiego Prospektu złożyła skargę na premiera Pustyni Odichary, twierdząc, że zastraszył ich, oszukał, oszukał i wyłudził wszystkie ciężko zarobione wartości. Aresztowanym na podstawie tego oświadczenia premierem okazał się L. Pubumba, student pierwszego roku Moskiewskiego Instytutu P. Lumumby, 15 lat przebywający na urlopie naukowym i przez te wszystkie lata pracujący jako samiec alfa w moskiewskim ZOO.
P.S. Niech przedstawiciele kontynentu afrykańskiego nie obrażają się na mnie, ale a priori nie mam szacunku dla ich "mężów stanu" zaangażowanych w operację wrogą mojemu krajowi, operację oszustwa i zdrady, brzydką i śmieszną w swojej koncepcji i wykonaniu.
Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)
Ale to mu śmieszne wyszło, trzeba przyznać.
#wojna #rosja #strielkow
Przetłumaczono z www.DeepL.com/Translator (wersja darmowa)