Gra byłaby przyjemniejsza gdyby mapa oznaczała kluczowe lokacje lub widać było na niej nazwy pokoi, które i tak są wyświetlane gdy do nich wchodzimy (mamy do wykorzystania własnego znaczniki na mapie). Mielibyśmy wtedy mniej szlajania się po piętrach, bo to zajmuje najwięcej czasu i jest męczące. A tak to gra wymaga od nas dużego skupienia. To nie jest gra żeby sobie ulżyć po pracy. Potrzebowałem pomocy google w kilku miejscach gdzie okazało się, że zwyczajnie pominąłem jakiś pokój lub nie zorientowałem się o kolejnych krokach bo zapomniałem o treści wiadomości w audio logu. Walka też wymagająca, trzeba oszczędzać amunicję, wydawać rozsądnie monety i dobrze zarządzać granatami. Na szczęście jest quick save & load. Mimo tego wszystkiego gra potrafi wciągnąć na długie sesje. Ukończenie zajęło mi 17h.
Cholera. Ja dzisiaj pograłem dwie godzinki. Nie spodziewałem się, że to aż tak długa gra. Jedynie co mogę potwierdzić to to, że faktycznie jest dość trudna i te korytarze nie są za fajne, można się zgubić. Ale odczucia na razie głównie pozytywne.
Mielibyśmy wtedy mniej szlajania się po piętrach, bo to zajmuje najwięcej czasu i jest męczące
@Brydzo: ale właśnie o to chodzi. Budzisz się na stacji kosmicznej, która celowo została zbudowana jak labirynt. My tam mamy właśnie błądzić po korytarzach. Mi najwięcej czasu zeszło chyba na zbieranie śmieci po stacji... zamiast monet dałbym hakowanie automatów.
Jak dla mnie remake jest 10/10, ja czekałem (tylko) 3 lata, ale warto było. Teraz zostaje czekać
@over9000: Ja rozumiem pomysł, że się po labiryncie łazi. Audio log znaleziony na początku mówi o tym bezpośrednio (coś o szczurach w labiryncie). Klimat, budowa korytarzy i sam gameplay tego bronią i sama gra jest wciągająca i bardzo dobra. Zwyczajnie mi się to błądzenie znudziło po prawie 20h, bo to właśnie jest główna "mechanika" gry. W pewnym momencie chciałem już grę skończyć i rushować. A tu #!$%@?, żeby złożyć jeden kod
Gra byłaby przyjemniejsza gdyby mapa oznaczała kluczowe lokacje lub widać było na niej nazwy pokoi, które i tak są wyświetlane gdy do nich wchodzimy (mamy do wykorzystania własnego znaczniki na mapie). Mielibyśmy wtedy mniej szlajania się po piętrach, bo to zajmuje najwięcej czasu i jest męczące. A tak to gra wymaga od nas dużego skupienia. To nie jest gra żeby sobie ulżyć po pracy. Potrzebowałem pomocy google w kilku miejscach gdzie okazało się, że zwyczajnie pominąłem jakiś pokój lub nie zorientowałem się o kolejnych krokach bo zapomniałem o treści wiadomości w audio logu. Walka też wymagająca, trzeba oszczędzać amunicję, wydawać rozsądnie monety i dobrze zarządzać granatami. Na szczęście jest quick save & load. Mimo tego wszystkiego gra potrafi wciągnąć na długie sesje. Ukończenie zajęło mi 17h.
#gry #systemshock
źródło: 183742.1615829862.9874
Pobierz@Brydzo:
CZYLI JEST IDEALNYM System shockiem!
Cholera. Ja dzisiaj pograłem dwie godzinki. Nie spodziewałem się, że to aż tak długa gra. Jedynie co mogę potwierdzić to to, że faktycznie jest dość trudna i te korytarze nie są za fajne, można się zgubić. Ale odczucia na razie głównie pozytywne.
@Brydzo: wymagajaca ale sa czity xd. no ok, co kto lubi
@Brydzo: ale właśnie o to chodzi. Budzisz się na stacji kosmicznej, która celowo została zbudowana jak labirynt. My tam mamy właśnie błądzić po korytarzach. Mi najwięcej czasu zeszło chyba na zbieranie śmieci po stacji... zamiast monet dałbym hakowanie automatów.
Jak dla mnie remake jest 10/10, ja czekałem (tylko) 3 lata, ale warto było. Teraz zostaje czekać