Wpis z mikrobloga

@klefonafide: Ledwo wiąże koniec z końcem, ale rybę z PZW będzie żreć. Głodnemu kotu z kolei rzucasz 30cm okonie?
Serio pytam. Skoro dla kogoś żarcie jest problemem, to nie powinien celować w dobra wybitnie rzadkie.
W mojej okolicy jedyne szczupaki, jakie zostały po wiosennej rzezi, to takie, które wychodzą tylko do holowanych przeze mnie okoni, bo na gumy nawet nie spojrzą. Z tak wąskimi preferencjami to nie dziwię się, że przetrwały