Wpis z mikrobloga

Też trochę tęsknicie za dawniejszymi trudniejszymi czasami 2000-2010?

Mam na myśli konkretnie sferę technologiczną, zarówno hardware, programy i gry komputerowe były mniej rozwinięte więc człowiek jarał się każdym drobiazgiem który odkrył. Oczywiście również internet był bardzo wolny więc nie było tak łatwo ściągnąć parę gigabajtów. To były te czasy gdy jeszcze nie wszystko było odkryte i człowiek mógł się czuć jak pionier.
swango - Też trochę tęsknicie za dawniejszymi trudniejszymi czasami 2000-2010?

Mam n...

źródło: temp_file3734353601445580745

Pobierz
  • 81
  • Odpowiedz
  • 12
@swango: a to nie jest tak że po prostu z wiekiem zdolności poznawcze maleją i Twój mózg ma z czasem bardziej #!$%@? na te nowości, przyswaja tylko to co jest mu potrzebne, stąd dysonans poznawczy?
  • Odpowiedz
@swango kiedyś bylo lepiej bo nie bylo wszędzie #!$%@? reklam a i z programów można bylo normalnie korzystać a nie teraz wszystko płatne albo z reklamami
  • Odpowiedz
  • 128
@Plp_ jemu chyba bardziej chodzi o to, że wszystko trzeba było odkrywać samemu. Nie było tutoriali na Youtube, nie było Google z tak dobrymi wynikami itp. Były problemy z kompatybilnościa wszystkiego. Nie wszystko działało od razu na zasadzie pług n play.

To dawało satysfakcję. Np w Quake niektóre rzeczy odkrywalo się po 2-3 latach grania. Teraz po kilku miesiącach grania w Fortnite wiem o grze wszystko. Zresztą wiele gier na starcie uczy
  • Odpowiedz
@swango: @ShooleR wg. mnie raz, że poznawało się wszystko samemu, może śmieszne ale nieraz zdarzało mi się instalować win kilka razy dziennie bo zainstalowałem jakiś syf i mnie to denerwowało, a np. nie umiałem całkowicie odinstalować. No i pamiętam instalowanie XP, taki przeskok na przyjazny widok po "kanciastych" poprzednikach.
A teraz tylko: "jak wbić gwoździe w deskę - szukaj"
  • Odpowiedz
@swango: oczywiście, że jest jakaś nostalgia. Pamiętam, jak po premierze GTA IV chciałem je ściągnąć z torrentow (niestety duża część osób tak robiła wtedy) ale miałem zbyt wolny internet i ściągałoby się to z tydzień. A więc poprosiłem w komentarzach czy ktoś by to może ściągnął i wysłał - i tak za 20zl jakiś gość ściągnął mi giere i wysłał pocztą :D

Pamiętam też jak zaczynaliśmy grać w CS 1.6 z
  • Odpowiedz
  • 204
@swango: najlepsze było ściąganie seriali z rapidshare w kilku paczkach. Najgorzej jak jakas paczka źle się pobrała xd
Wydaje mi się że kiedyś to wszystko było takie bardziej nowsze i innowacyjne. Jak wychodziła jakaś nowa gra np. GTA 3 lub Vice City to było wielkie Wow. A teraz jak wychodzi nowa gra to od innych różni się tylko fabulą i trochę grafiką, nie ma jakiegoś wielkiego przeskoku. Podobnie z nowymi smartfonami,
  • Odpowiedz
@ShooleR: ale google wlasnie w tamtych latach bylo najlepsza wyszukiwarka jaka mogl czlowiek wymyslic, wpisywales haslo i miales dziesiatki lub setki linkow. Teraz masz milion reklam i nie znajdziesz co chcesz lub jestes mlody i nie znales google w tamtych latach.
  • Odpowiedz
Jeszcze telefony przed erą smartfonów - dużo różnych, ciekawych rozwiązań. Każdy w klasie miał inny telefon. Teraz wszystkie wyglądają tak samo i większość ma samsunga lub iphone.
Żeby nie było - uważam, że teraz są lepsze, ale mniej różnorodne
  • Odpowiedz
@swango
... aby zainstalować kopię gry Od kolegi trzeba było
a) spakować ARJ na pączki po 1.44 mb
b) skopiować na dyskietki
Wszystko w DOS. Wszystko po angielsku. Wszystko samemu ogarnięte z jakiejś książki. Szkoła życia dla 13 latka (i świetne wprowadzenie do pracy w IT)
  • Odpowiedz
@swango: mi jest szkoda braku oprogramowan, ostatnio miałem problem żeby wypalić DVD video bez watermarka, kupiłem nawet soft z MŚ Store za 30zl i po odpaleniu żeby pozbyć się watermarka i tak chcieli żebym kupił za 3 stówki xD #!$%@?.
  • Odpowiedz
@Eustachy_goli_pachy ciekaw mnie jakby opisali "bannyhopy". kurde mi to kumpel pokazywał i dopiero po miesiącu przy próbach w czasie normalnego grania dwa strafe jumpy z ruchem myszki się zgrały i "o #!$%@? wyszło!!!" :D
  • Odpowiedz
@swango: sugerowanie że programy są teraz bardziej zaawansowane. W 2007 roku klient gg, miał parę MB, a w ramie zajmował też niewiele więcej. Miał porządną historię konwersacji, umożliwiał formatowanie tekstu, każdą konwersację mogłeś mieć w osobnym okienku. Obsługa transferu plików. Messenger do dziś ma z tym problem. A historii konwersacji nie pobierzesz na dysk. Jak ludzie się zaczęli na ten złom przerzucać to byłem w szoku. Regres.
  • Odpowiedz
@gmekowsky Nie wiem, ja nie znałem Google jak zaczynałem z Internetem :) pojawił się dopiero dwa lata później ;) A tak to search.onet.pl - wtedy nawet pliki można było tam znaleźć :D parę razy dociagalem brakujące .dll ot tak bezpośrednio hotlinkiem z jakiejś uczelni :)
  • Odpowiedz