Wpis z mikrobloga

Kierowca BMW się znalazł i daje nam 24h na usunięcie filmu, a oto jego oficjalne stanowisko.

Ktoś urządził sobie żarty w trakcie mojej przeprowadzki i umieścił za szybą kartkę na pluszaku, gdy auto stało otwarte bez nadzoru. Nie mam z tym nic wspólnego, a cała akcja jest jakimś idiotycznym nieporozumieniem. Sprawa wyjaśniona z Policją. Najłatwiej jest jednak wszystkim oceniać i snuć wnioski z dupy.


Teraz czekamy aż policja wyjaśni dlaczego jechał ponad 200 km/h.
#bandytazkamerka #wroclaw #polskiedrogi
Pobierz
źródło: unnamsdfsdfed
  • 23
@WykopanyDzon: Ja odnosiłem się tylko do tego, do mitu, że trzeba mieć homologację/legalizację, aby dowieść prędkości poruszającego się pojazdu. Powtarzam, sąd nie jest zobowiązany niczym i to od jego widzi mi się zależy czy da wiarę czy nie. Jeśli będziesz w stanie powołać biegłego, który logicznie podważy i przekona sąd, że pomiar z GPS jest niewiarygodny to super.
ale w sprawie karnej to oskarzyciel ma udowodnic wine tj. dostarczyc wiarygodne dowody. dlatego predzej skonczy sie zupelnie odwrotnie - prokurator powola bieglego, ktory stanie na glowie przy probie udowodnienia ze ta konkretna chinska kamerka marki vifon z allego jest urzadzeniem pomiarowym w mysl ustawy. Co mu sie oczywiscie nie uda :)
bo tu nie chodzi o sama technologie ze gps jest niewiarygodny, tylko o brak transparentnosci w jaki sposob te konkretne