✨️ Obserwuj #mirkoanonim Nadszedł czas, by w końcu przejść na swoje. Problem w tym, że o domu, to mogę sobie pomarzyć, a bloków ze względu na fatalną akustykę nienawidzę. Kamienice są może i fajne, ale nie w Łodzi, więc pozostaje mi karton. To tyle z mojej strony, dziękuje za uwagę i pozdrawiam :)
A tak serio, to co byście mogli mi polecić w takiej sytuacji? Jestem singlem, zdolność najwyższa dla kredytu 2%, czyli 500tys, ale jeśli chodzi o dom, to w promieniu 20km od Łodzi nie kupię nic sensownego, co by nie wymagało większego wkładu finansowego na remont/modernizację. Z mieszkaniami wychodzi mi na to, że pozostają mi te pier****e bloki. I tu pytanie do was, czy mieszkacie, bądź mieszkaliście w jakiś np ceglanych gdzie akustyka była ok i czy moglibyście mi dać cynk w jakich okolicach szukać?
Wiem, że to subiektywne odczucie, ale z racji tego, że nie mam już innego pomysłu, to proszę o jakąś poradę.
A tak serio, to co byście mogli mi polecić w takiej sytuacji?
@mirko_anonim: leczenie psychozy zwiazanej z blokamil. Sa rozne bloki, większość ma lepsza akustyke niz p0lackie domy z gazbetonu i najtanszym stropem. Wiekszosc nowych blokow jest z silikatu i ma izolowane stropy
✨️ Autor wpisu (OP): @programista15cm Jeśli według Ciebie mam psychoze, to Ty koleżko masz urojenia. Bloki mają lepszą akustykę. Mhm, ta. Miałem się nieco bardziej rozpisać, ale w sumie to nie ma sensu, bo i tak wiesz lepiej.
@mirko_anonim: no wiem lepiej, bo wiem jaka gestosc maja silikaty, a jaka gazbeton. W dobrym bloku mozesz spokojnie zaprosic 12 osob i puscic dosc glosno muzyke. A w "domu" 15m od sasiada nie koniecznie, nie mowiac o blizniaku.
@programista15cm: spoko, możesz podesłać konkretnie jakie to bloki? @mirko_anonim rozumiem Cię zajebiście Mirku, sam mam taki problem. Ja nawet myślałem czy by nie kupić takiego domu typu klocek i to remontować, że będę miał swobodę do gadania głośno bez tego że ktoś tam się skupia na słuchaniu tego (już takie odklejki mam), że muzykę puszcze głośno, nie było zapachów/hałasów z klatki, dzieci biegających nad głową i się drących itp itd. Ogólnie
@mirko_anonim Ludzie jak słyszą "bloki" to myślą tylko o wielkiej płycie, a ja polecam od siebie poszukanie czegoś z modernistycznych bloków z cegły. Takich jak kwartały w okolicach Starego Rynku/Franciszkańska. Powstałe w okolicach lat 60. zwykle już podpięte do CO, z normalnymi instalacjami, mające ludzkie metraże (60-70m), wyższe sufity i czasem świetne rozkłady nawet z oknami na 3 strony świata.
Minusy to niestety najczęściej totalny brak windy, co przy wysokich piętrach daje
@programista15cm No spoko, fajnie, nie neguje że płyta płycie nierówna. Ja tego nie hejtuje, jedynie wspominam o innej opcji jeżeli ktoś faktycznie ma aż takie uczulenie na beton jak OP ;)
@ArturVonFornal: Witam sąsiada :D miałem takie samo podejście przy szukaniu mieszkania, brałem pod uwagę prawie wyłącznie bloki z lat 50 i 60. Jeśli chodzi o akustykę w ceglanym to moim zdaniem jest ok. Wiadomo, idealnej ciszy nie ma - sąsiad zza ściany ma donośny głos i czasami coś głośniej woła do żony/dzieci ale i tak nie jestem w stanie zrozumieć co mówi. Co do samej okolicy to nie ma co ukrywać,
@Adzim Pozdro ;) no tak, okolica nie jest tak dobra jakby mogła być, bardziej chciałem podać jakiś dobry przykład takiej zabudowy ;D jest parę osiedli tego typu w Łodzi, chociażby te które wymieniłeś. Fajne urbanistycznie, może nie porywają architekturą ale funkcjonalność jest na bardzo wysokim poziomie.
Nadszedł czas, by w końcu przejść na swoje. Problem w tym, że o domu, to mogę sobie pomarzyć, a bloków ze względu na fatalną akustykę nienawidzę. Kamienice są może i fajne, ale nie w Łodzi, więc pozostaje mi karton. To tyle z mojej strony, dziękuje za uwagę i pozdrawiam :)
A tak serio, to co byście mogli mi polecić w takiej sytuacji? Jestem singlem, zdolność najwyższa dla kredytu 2%, czyli 500tys, ale jeśli chodzi o dom, to w promieniu 20km od Łodzi nie kupię nic sensownego, co by nie wymagało większego wkładu finansowego na remont/modernizację. Z mieszkaniami wychodzi mi na to, że pozostają mi te pier****e bloki. I tu pytanie do was, czy mieszkacie, bądź mieszkaliście w jakiś np ceglanych gdzie akustyka była ok i czy moglibyście mi dać cynk w jakich okolicach szukać?
Wiem, że to subiektywne odczucie, ale z racji tego, że nie mam już innego pomysłu, to proszę o jakąś poradę.
Nie mam konta, stąd anonim.
#nieruchomosci #lodz
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
@mirko_anonim: leczenie psychozy zwiazanej z blokamil. Sa rozne bloki, większość ma lepsza akustyke niz p0lackie domy z gazbetonu i najtanszym stropem. Wiekszosc nowych blokow jest z silikatu i ma izolowane stropy
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
W dobrym bloku mozesz spokojnie zaprosic 12 osob i puscic dosc glosno muzyke. A w "domu" 15m od sasiada nie koniecznie, nie mowiac o blizniaku.
@mirko_anonim rozumiem Cię zajebiście Mirku, sam mam taki problem. Ja nawet myślałem czy by nie kupić takiego domu typu klocek i to remontować, że będę miał swobodę do gadania głośno bez tego że ktoś tam się skupia na słuchaniu tego (już takie odklejki mam), że muzykę puszcze głośno, nie było zapachów/hałasów z klatki, dzieci biegających nad głową i się drących itp itd. Ogólnie
Minusy to niestety najczęściej totalny brak windy, co przy wysokich piętrach daje
@interpenetrate takie co budują teraz, przejedź się i widać na budowie ścianę z silikatu albo się dowiedz
Jeśli chodzi o akustykę w ceglanym to moim zdaniem jest ok. Wiadomo, idealnej ciszy nie ma - sąsiad zza ściany ma donośny głos i czasami coś głośniej woła do żony/dzieci ale i tak nie jestem w stanie zrozumieć co mówi.
Co do samej okolicy to nie ma co ukrywać,