Wpis z mikrobloga

#motoryzacja
Dlaczego jest tak mało silników z dwoma turbinami? Nie można do zwykłych jeździdełek wrzucać dwóch turbo w standardzie, jedno małe aby ciągnęło od 1000 czy coś, a potem drugie większe które dmucha wyżej.. Jakoś nawet nazywa się ten cykl że da się to połączyć i będzie działać jak trzeba, kiedyś oglądałem o tym jakiś materiał i było wytłumaczone jak to działa, i ten cały cykl pracy miał swoją nazwę, więc jaka jest przeszkoda? Czemu np VW z pierwszym 1.4 TSI poszedł w kompresor plus turbo (co kompletnie się im nie udało) zamiast zrobić 2x turbo.

Albo czemu w ogóle zrezygnowali z kompresorów.. były np polo g40. silnik 1.3 z kompresorem 115km, do setki zbierało się to w 8 sekund i mogło pojechać 200. Nawet dzisiaj to niezłe wyniki a to był 1986r
Czy wreszcie golf 2 g60. 1.8 210KM, 250niuta, 6 sekund do setki w roku 1990r.

Chodzi im tylko o cenę samochodu, że byłby za drogi czy o co chodzi? że nie ma silników bi turbo na potęge albo z kompresorem.
  • 17
@r5678: Wadą biturbo w rzędówce jest to, że jedna turbina dławi drugą i zaczynają się kombinacje z dolotem. Już jedna ze zamienną geometrią lepiej się sprawdzi. Problemem małych, doładowanych silników jest to, że są małe. Jak chcesz żeby to jechało to trzeba podlać paliwa, podać odpowiednią ilość powietrza i wtedy masz spory wzrost temperatury, której nie ma jak odprowadzić. Dlatego EA 111 te z Twin Charger padały jak muchy czasem już
@r5678: a po co zwyklemu zjadaczowi chleba bi turbo? zwykle wiadomo dla wiekszej mocy, a drugie turbo daje sie tylko dla latania turbo dziury gdzie wiekszosc uzytkownikow i tak ma #!$%@? na te wade
1990 a 2010.


@r5678: w tych latach to w ogóle turbo w benzynie było ekstrawagancją,
bardzo mało aut miało takie silniki, tylko jakieś takie "sportowe" wersje,
w okolicy 2000 to 2.0 benzyniak bez turbo ze 130-140 KM to był samochód uchodzący za niedorzeczny, a o turbo do takiego silnika to się czytało w gazetach :D
Opel Astra Coupe taki pomarańczowy, 200 kuni z turbo, o paniee...
  • 0
@lgbtagdrtv: ale to i tak nie sprawia że auto jedzie od dołu tylko od wtedy kiedy zaczyna dmuchać turbo np 1800 obrotów. poniżej jedzie jak wolnossak.
a jakby było mniejsze turbo dodatkowo, aby auto szło z samego dołu to problemu by nie było. Zmienna geo nie rozwiązuje problemu ale go trochę poprawia.

@SpalaczBenzyny W sumie to mówiłem ogólnie, bez znaczenia czy diesel czy benzyna ot po prostu o kompresorach to mi
@r5678:

tylko od wtedy kiedy zaczyna dmuchać turbo np 1800 obrotów. poniżej jedzie jak wolnossak.

Dmucha zawsze, przy tych 1800 już jest max moment w nowej benzynie.
Doładowanie przy jeszcze niższych obrotach wykańcza silniki
@r5678:

Dlaczego jest tak mało silników z dwoma turbinami? Nie można do zwykłych jeździdełek wrzucać dwóch turbo w standardzie, jedno małe aby ciągnęło od 1000 czy coś, a potem drugie większe które dmucha wyżej..


Bo to niepotrzebny stopień skomplikowania i biturbo sprawdza się głównie wtedy, kiedy chcesz z silnika wyciągnąć spore moce. Można oczywiście kombinować też z wyprostowaniem krzywej momentu i rozciągnięciem jej na szerszy zakres obrotów, ale przy turbo ze
@prezeees: @SpalaczBenzyny

VW to zawsze w lesie był. W latach 90. aut z turbo było sporo. Saab robił je hurtem, Volvo miało, Fiat, Peugeot, Citroen itp. Nie była to wcale jakaś wielka rzadkość. Sam miałem w tamtych latach Charade turbo, Volvo 940 turbo, a potem Fiata turbo. A po nich Skodę. Też turbo :)